Maluch musi wszystkiego dotknąć, a ciebie to irytuje? Odpuść, to dla niego ważny proces
Denerwuje ci, ze dziecko ciągle wszystkiego dotyka – w sklepie, autobusie, na spacerze? Martwisz się, że zbiera na dłoniach wszystkie zarazki świata, do tego może zepsuć coś, co nie należy do was… Nie powinnaś się tym przejmować: oto, dlaczego malec musi wszystkiego dotykać.
'Nie dotykaj poręczy jest brudna…", "Zostaw tę butelkę, bo zbijesz…", "Wyrzuć ten patyk, pewnie jakiś pies go wąchał…" - ile razy wypowiedziałaś tego rodzaju zdania do swojego dziecka?
Potrzeba ciągłego dotykania wszystkiego, co znajduje się w zasięgu ręki występuje u wszystkich dzieci i jest całkowicie naturalna. Co więcej – jest potrzebna – w ten sposób dziecko rozwija swój mózg, a także uczy postrzegania świata wszystkimi pięcioma zmysłami.
Jeśli dobrze się zastanowisz, ty, też tak robisz. Głaszczesz delikatną skórę swojego dziecka, bo jej dotyk i delikatny zapach jest dla ciebie przyjemny. Bierzesz w rękę nowy telefon, aby dokładnie mu się przyjrzeć i wypróbować różne jego funkcje. Tylko, że my dorośli potrafimy się powstrzymać wtedy, kiedy nie wypada nam czegoś dotykać, i tak naprawdę mamy ochotę to robić znacznie rzadziej, bo nasz mózg jest już ukształtowany.
Spis treści
- Dlaczego dzieci mają potrzebę dotykania wszystkiego?
- Mapowanie mózgu
- Pozwól dziecku poznawać świat przez dotyk
Dlaczego dzieci mają potrzebę dotykania wszystkiego?
Dotykanie wszystkiego, co znajduje się dookoła, to dla dziecka potrzeba, silne uczucie, z którym nie walczy, bo dlaczego miałoby to robić? Dzieci dotykają, bo w ten sposób się uczą: dzięki temu zmysłowi poznają otoczenie, fakturę, temperaturę przedmiotów, ich wagę, strukturę itd.
Zmysł dotyku jest tym, co rozwija się jako pierwsze w okresie życia płodowego, jest najgłębszym ogniwem łączącym ciało ze światem zewnętrznym. Połączony ze zmysłem wzroku czy słuchu, pozwala stworzyć całościowy obraz otaczającej nas rzeczywistości.
Czytaj również: To najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić dla rozwoju dziecka. Zobacz, dlaczego przytulać maluszka
Mapowanie mózgu
Specjaliści posługują się określeniem „mapowanie mózgu”. Polega ono na tym, że używając zmysłów, także zmysłu dotyku, dziecko tworzy w mózgu mapę, z której będzie korzystać w przyszłości. Mapowanie dotyku zaczyna się w brzuchu mamy, a potem rozwija w momencie, gdy niemowlę dotykając swojego ciała nabywa jego świadomości ciała - to proces zwany propriocepcją. Dowiaduje się, gdzie znajdują się ich części ciała oraz jak je wykorzystać - np. dłońmi można chwycić zabawkę.
Gdy dziecko ssie pierś i dotyka skóry mamy albo uderza nóżką w łóżeczko, dowiaduje się, że żyje w otoczeniu świata zewnętrznego. Wraz z rozwojem zdolności motorycznych poznaje to, który go otacza.
Dotyk jest ważny więc dla rozwoju poznawczego - raczkując po ziemi i dotykając miękkiego dywanu i twardego mebla, dziecko uczy się i zdobywa informacje o tym, co istnieje wokół niego.
Czytaj również: Co słyszy, widzi i czuje dziecko w brzuchu? Rozwój zmysłów dziecka
Zabawy sensoryczne dla niemowląt – jak wspierać rozwój zmysłów dziecka?
Pozwól dziecku poznawać świat przez dotyk
Warto pozwolić dziecku na rozwój zmysły dotyku, oczywiście zachowując podstawowe zasady bezpieczeństwa. Daj mu swobodę poruszania się, odkrywania i swobodnej zabawy, motywuj go do zaspokajania ciekawości, podsuwaj zabawki, dzięki którym zdobędzie nowe doświadczenia zmysłowe.
Zabieraj go na zewnątrz, aby poznawał nowe rzeczy i nowe przedmioty, pozwól na jedzenie dłońmi, zabawę w piasku lub błocie, pluskanie się w wodzie w czasie kąpiel.
Pamiętaj, że nadmierna potrzeba dotykania może świadczyć o zaburzeniach sensorycznych i może wymagać terapii ze specjalistą integracji sensorycznej.
