Łagodna ospa córki nagle zmieniła się w horror. "Jej oczy wykręciły się do góry, zesztywniała"
- Młodsza córka 1 rok i 4 miesiące poszła do żłobka i przyniosła ospę. Przechodziła ja zaskakująco dobrze, aż do 4. dnia. Tego dnia była apatyczna i miała stan podgorączkowy. Nagle tego ranka nie chciała jeść, dużo płakała - zaczęła swoją opowieść zatroskana mama. To co stało się w 4. dniu choroby dziewczynki całkowicie zbiło młodą mamę z nóg.
Nasza czytelniczka, pani Karolina, która jest mamą dwóch córek w wieku 6 lat i roku, jeszcze nigdy nie przeżyła tak strasznych chwil, podczas choroby dziecka. Jak sama przyznaje - spanikowała i chce ostrzec inne mamy. Zwykła, wydawałoby się, delikatnie przechodzona przez dziecko choroba wieku dziecięcego, zamieniła się w koszmar, który zapamięta do końca życia. "To był horror, w jednej chwili tysiąc myśli i ta najgorsza, że moje dziecko odchodzi".
Autor: Getty images
Zachęcamy Was do podzielenia się z innymi mamami swoimi przeżyciami. Jeśli czujecie, że chciałybyście coś doradzić innym kobietom lub po prostu opowiedzieć o swoich doświadczeniach, piszcie.
Wysyłajcie listy wchodząc na stronę listydoredakcji.mjakmama24.pl/wspomnienia/
Co miesiąc nagrodzimy 3 najciekawsze listy i opublikujemy je w serwisie mjakmama24.pl.
Dowiedz się: „Cały drżał i był niebieski”. Mama opisuje drgawki gorączkowe u syna i radzi, co zrobić
Kiedy gorączka u dziecka jest niebezpieczna?
Drgawki gorączkowe - chwile, jak z horroru
Ospa wietrzna to wirus będący chorobą sezonową. Atakuje najmłodszych głównie wczesną wiosną, czyli właśnie teraz. I choć czasem wydaje się, że dziecko przechodzi chorobę wyjątkowo łagodnie, jak to bywa z chorobami, wszystko może się zmienić, nawet z chwili na chwilę. Tak było w przypadku córki pani Karoliny, Oli, która ma 16 miesięcy, a infekcja niespodziewanie wywołała u niej silne drgawki gorączkowe.
Macierzyństwo i opieka nad dziećmi to temat tak złożony, że nawet najbardziej zaangażowany i doinformowany rodzic, może czasem być całkiem zaskoczony tym, co go spotkało.
- Bardzo bym chciała, żebyście uświadomili rodziców odnośnie padaczki gorączkowej. Czytam was odkąd mam pierwsze dziecko, a to już blisko 7 lat. Gdybym miała tę świadomość, może tak strasznie bym nie spanikowała - napisała do nas mama dwóch córek.
Drgawki gorączkowe, bo to jest poprawna nazwa dolegliwości, o której pisze pani Karolina, są łagodną postacią napadów padaczkowych. Występują dość rzadko, bo u 2-5% dzieci w wieku od 3 miesięcy do 5. roku życia. Co ważne, szczytowa częstotliwość ich występowania odnotowywana jest w wieku 18 miesięcy, czyli mniej więcej u rówieśników córki naszej czytelniczki.
- Młodsza córka 1 rok i 4 miesiące poszła do żłobka i przyniosła ospę. Przechodziła ja zaskakująco dobrze, aż do 4. dnia. Tego dnia była apatyczna i miała stan podgorączkowy. Nagle tego ranka nie chciała jeść, dużo płakała - zaczęła swoją opowieść zatroskana mama.
To co stało się w 4. dniu choroby dziewczynki całkowicie zbiło młodą mamę z nóg.
- I w jednej chwili jej oczy wykręciły się do góry, zesztywniała i miała lekkie drgawki. To był horror, w jednej chwili tysiąc myśli i ta najgorsza, że moje dziecko odchodzi. Tak to wyglądało, zero kontaktu nic - opisuje dramatyczne przeżycia.
Wielu rodziców zachowuje szczególną czujność, gdy ich dziecko gorączkuje, ale temperatura małej Oli urosła z chwili na chwilę aż do 40 stopni.
- Dzięki Bogu, że mój mąż był w pobliżu i zachował zimną krew, choć sam był przerażony. Zadzwonił na pogotowie, tam dyspozytor powiedział po przedstawionych objawach, że to właśnie padaczka gorączkowa (red. drgawki gorączkowe) po tym, jak jej temperatura wynosiła 37.5, a po 4 minutach 40. Ja o tym nie wiedziałam. Może gdy inni rodzice przeczytają ten artykuł, będą mieli świadomość, że jest takie coś. Rzadko się zdarza, ale... - alarmuje młoda mama.
Jak rozpoznać drgawki gorączkowe i co robić?
To, jak wyglądają drgawki gorączkowe bywa mylące. Drgawki te nie są zazwyczaj podobne do napadów padaczkowych - nie obserwuje się charakterystycznych ruchów (wyrzutów kończyn, tułowia), a jedynie zesztywnienie, prężenie, zsinienie, ślinotok. Co robić, gdy dziecko dostanie ataku?
- Zapisz godzinę, w której napad się zaczął i kiedy się skończył.
- Chroń głowę dziecka.
- Połóż dziecko, układając jego ciało w pozycji bocznej bezpiecznej.
Jeśli drgawki trwają dłużej niż 5 minut, zalecane jest pogłębienie diagnostyki w szpitalu. U 40 proc. pacjentów, drgawki mają charakter nawracający.
Przeczytaj: Dlaczego gorączka nasila się wieczorem?
