Ola Hamkało przed porodem dostała niezwykły prezent. Pomógł jej urodzić?
Aktorka od lat unika eventów i ścianek, nie jest też zamieszana w żadne skandale, więc jej obecność w celebryckim świecie jest znikoma. Oprócz pracy zawodowej, Ola Hamkało dość aktywnie prowadzi jednak swoje media społecznościowe i to właśnie tam uchyla rąbka tajemnicy z prywatnego życia. Ostatnio opowiedziała o zabawnej historii porodowej związanej ze... skarpetkami.
Aktorka znana jest ze świetnych, głośnych filmów takich jak Big Love, czy Sala samobójców. Grywa jednak także w komediach, jak kontynuacja Kogla mogla, czy w serialach, między innymi w Na dobre i na złe.
34-letnia Ola Hamkało wyszła za mąż dość wcześnie. Z mężem Filipem jest 10 lat po ślubie, a od 13 lat w związku. Para doczekała się córki Jagny, która ma już 6 lat i rocznego synka. Na Instagramie Ola czasami zdradza trochę szczegółów z życia rodzinnego. Ostatnio opowiedziała o roli, jaką w jej porodzie odegrały skarpetki z przesłaniem.
Przeczytaj też: Zborowska pokazała pierwsze zdjęcie zrobione przez córkę. "Uchwyciła wszystko, co mieści się w słowie mama”
Przeczytaj: Maślak po oskarżeniach fanów o zaniedbywanie córki, zabrał ją do specjalisty: "Dla pewności to sprawdzę"
"Dasz radę" - skarpety z przesłaniem
Pewne prezenty zapadają w pamięć na długo. Zwłaszcza, gdy otrzymujemy je w okolicach tak ważnego wydarzenia, jakim jest poród. Aktorka wspomina swoje ulubione skarpetki... Mają na sobie napis "dasz radę". Hamkało dostała je od nauczycielki ciążowej jogi.
Pamiętam dreptanie po sali porodowej w przeszywających skurczach i że gdy zerkałam na nie to nie do końca wierzyłam w to, co mi mówią. A jednak robiło mi się troszkę, ociupinkę lepiej.
Historia tych skarpet trwa dalej, a motywacyjne hasło czasami pomaga w codzienności z dziećmi. Choć nie zawsze, jak żartobliwie zaznacza aktorka.
Teraz w nich śpię, bo to moje jedyne skarpetki bez żadnych ściągaczy. I kiedy drepczę o 5.15 żeby posmarować bułę masłem, albo rozdzielam tłukące się z rana, znowu nie wiadomo o co, dzieci, zerkam na nie i trochę wątpię, czy aby na pewno będzie tak jak mówią. Czy na serio dam radę. Znowu, po raz setny i tysięczny. Bardzo często daję. Zdarzało mi się też nie dać.
A wy, też dostałyście coś wyjątkowego przed porodem?
Dowiedz się: Dominika Gwit otwarcie o ciąży w wydaniu plus size. Fanki pytają, ile przytyła i czy stosuje dietę
