Lepiej zdejmij dziecku czapkę. W tych sytuacjach zwiększa ona ryzyko śmierci łóżeczkowej
Eksperci radzą, by w pewnych sytuacjach, gdy czapeczka nie jest konieczna, lub gdy nie mamy dziecka pod stałym nadzorem, zdejmować mu nakrycie głowy. Szczególnie niebezpieczne są pewne rodzaje czapek i sytuacje, gdy pozornie wydaje nam się, że czuwamy nad dzieckiem. Na co zwrócić uwagę, by zwykła czapeczka nie była dla malca zagrożeniem?
Wystarczy chwila nieuwagi, by w trakcie snu, czapka zsunęła się z czoła na oczy i nosek maluszka, a w niektórych sytuacjach, nawet na całą twarz. Ratownicy medyczni ostrzegają przed pewnymi rodzajami nakryć głowy. Zaznaczają też, że zawsze, gdy niemowlę ma na sobie czapkę, powinno być pod obserwacją rodzica bądź opiekuna.
Dowiedz się: Nagła śmierć łóżeczkowa czyli zespół nagłego zgonu niemowlęcia (SIDS)
Sprawdź: Czy dziecko może podróżować w foteliku ubrane w kombinezon lub kurtkę?
W tych sytuacjach koniecznie zdejmuj dziecku czapeczkę
Nie od dziś, eksperci ostrzegają, by w domu nie zakładać niemowlętom czapeczek, a zwłaszcza do spania. Zwiększają one ryzyko SIDS, czyli nagłej śmierci łóżeczkowej. Zgodnie z badaniami, czapki do snu zwiększają ryzyko SIDS poprzez odcięcie dopływu tlenu, czyli w sytuacji, gdy czapeczka zsunie się maleństwu na twarz, ale także podnoszą ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej w wyniku zwiększenia temperatury ciała - czapeczki potrafią doprowadzić do przegrzania dziecka.
Jak się okazuje, nie tylko w łóżeczku czapeczki mogą być niebezpieczne. Są okoliczności, w których pozornie wydaje nam się, że mamy maluszka pod obserwacją, jednak wystarczy chwila, by doszło do tragedii, zwłaszcza gdy niemowlę śpi. Zawsze należy ściągać dziecku czapeczkę w trakcie drogi, gdy leży w foteliku samochodowym. Dobrze też, by na dłuższych spacerach, dziecko było skierowane przodem do opiekuna prowadzącego wózek, tak by mógł on je obserwować na bieżąco.
Czapki i opaski na głowę są urocze i praktyczne, aby utrzymać ciepło po urodzeniu lub gdy na zewnątrz jest zimno. Ale nigdy nie powinny być używane bez bezpośredniego nadzoru, np. w foteliku samochodowym lub wózku przodem do kierunku jazdy - radzi ratowniczka medyczna Nikki Jurcutz @tinyheartseducatin
Sprawdź: Malcowi wiecznie opada główka w foteliku? Podpowiadamy, co robisz źle
Szczególnie niebezpieczne czapki dla niemowląt
Eksperci radzą, by szczególną uwagę zwrócić na opaski niemowlęce i czapeczki o kroju beanie, zwane też "smerfnymi". To one najłatwiej mogą osunąć się na nos i usta niemowlęcia. Równie zdradliwe bywają czapeczki przylegające do główki, ale posiadające wywinięcie materiału. Jeśli masz takie w domu, lepiej przyszyj wywinięcie tak, by nie mogło się odsunąć.
Mimo wszystko najbezpieczniejsze są typowe niemowlęce czapeczki - przylegające do głowy, bez zbędnych ozdób i wyszukanego kroju. Te ozdobne lepiej zostawić na specjalne wyjścia, gdy cały czas mamy maluszka na oku.
Przeczytaj: Przewlekłe czy nawracające zapalenie ucha u dziecka? Wyjaśniamy, czym się różnią i jak je leczyć
