Za duże na łóżeczko? 4 pułapki, w które możesz łatwo wpaść, przenosząc dziecko do łóżka bez szczebelków

2022-08-24 11:20

Malec dorasta i jego łóżeczko ze szczeblami zaczyna robić się za ciasne. Panikujesz, bo próbuje samodzielne przeskakiwać barierkę, dlatego myślisz, że to już czas na zamianę łóżeczka na dorosłe łóżko. Oto 4 pułapki, w które możesz wpaść w czasie tego procesu.

Za duże na łóżeczko? Oto 4 pułapki, w które możesz łatwo wpaść przenosząc dziecko do dużego łóżka bez szczebelków
Autor: Getty Images Za duże na łóżeczko? Oto 4 pułapki, w które możesz łatwo wpaść przenosząc dziecko do dużego łóżka bez szczebelków

Łóżeczka dziecięce mają wiele zalet: są bezpieczne, wygodne i zapewniają rodzicom spokój - malec nie wydostanie się z nich samodzielnie. Ale w pewnym momencie, dziecko dorasta. Łóżeczko robi się dla niego za małe, a szczebelki - nie są już dla niego wystarczającym zabezpieczeniem: ile razy dostałaś prawie zawału widząc, jak próbuje wdrapać się na barierki i przeskoczyć je?

Dla wielu rodziców to znak, że pora na przemeblowanie - trzeba wyrzucić łóżeczko, które stało w pokoju od narodzin dziecka i zastąpić je "dorosłym" tapczanikiem.  

Jeśli takie zadanie jest właśnie przed tobą, przeczytaj ten tekst i poznaj 4 pułapki, w które możesz wpaść w czasie przenoszenia dziecka z łóżeczka do większego łózka.  

Spis treści

  1. Zbyt wczesna przeprowadzka 
  2. Brak zabezpieczeń w pokoju dziecka
  3. Rzucanie malca na głęboką wodę (tzn. łóżko)
  4. Zmiana rutyny
Co zrobić, by niemowlę przespało całą noc: błędy rodz

Zbyt wczesna przeprowadzka 

Rodzice często wpadają w panikę, gdy widzą, że ich dziecko próbuje samodzielnie przecisnąć się przez lub ponad szczebelkami. Myślą, że bezpieczniej dla malca będzie, jeśli po prostu zacznie spać w normalnym łóżku.

Specjaliści zalecają, aby jak najdłużej czekać z taką przeprowadzką. Zdaniem konsultantów snu, „idealny” moment na przejście z łóżeczka do łóżka to tak naprawdę wiek powyżej 3 lat.

Do tego momentu po prostu wyjmij szczebelki i stwórz dziecku bezpieczne wyjście - większości mebli ma taką opcję i wysuwane tralki. To bezpieczniejsze rozwiązanie niż pozwolenie maluchowi na akrobacje i zwisanie z barierek.

Czytaj równieżNauka samodzielnego usypiania. Sposoby na szybki sen malca

Meble, które rosną wraz z dzieckiem – łóżka, szafy, szafki, biurka, fotele, krzesła

Brak zabezpieczeń w pokoju dziecka

Jeśli już zdecydujesz się na przeniesienie dziecka do normalnego łóżka, pamiętaj o zabezpieczeniu jego sypialni. Do tej pory przed kontaktami, niebezpiecznymi przedmiotami, otwartymi oknami czy niestabilnymi meblami dziecko chroniła balustrada łóżeczka. Teraz, gdy może samo wstać z łóżka i buszować po pokoju, musisz przewidzieć wszystkie  potencjalnie niebezpieczne dla dziecka sytuacje.  

To nie koniec - malec ma teraz dostęp do wszystkich pomieszczeń w domu, rozważ więc zamontowanie bramki w drzwiach pokoju dziecka.

Eksperci sugerują również dodanie poręczy zabezpieczającej w dużym łóżku, która nie tylko zmniejszy ryzyko upadku w nocy na podłogę, ale i będzie stanowiła dla malca "psychologiczną" barierę, która zatrzyma go w pościeli. 

Rzucanie malca na głęboką wodę (tzn. łóżko)

Zanim kupisz dziecku nowe łóżko, porozmawiaj z nim i przygotuj je na zamiany. Powiedz, że jest już duże i należy mu się duże łózko, tak jak mamie i tacie lub starszemu rodzeństwu. Wytłumacz malcowi, że to dla niego fajna zmiana, będzie miał nową kolorową pościel (pozwól mu ją wybrać w sklepie), więcej miejsca itd. 

Kiedy w końcu wszystko załatwisz, pokaż mu nowe łóżko i wyjaśnij, że to tutaj będzie teraz spać w nocy. Upewnij się, że wie, że zostanie tam przez całą noc i że nie powinna wychodzić z niego nawet gdy się obudzi. 

Czytaj równieżJak zapewnić dziecku bezpieczeństwo w jego własnym domu?

Zmiana rutyny

Zmiana łóżka nie oznacza zmiany rytuałów związanych z usypianiem malca. Jeśli dotąd siadałaś przy łóżeczku i czytałaś dziecku bajki aż zasnęło, nie zmieniaj tego i nie pozwalaj mu np. na zabawę w łóżku lalkami dopóki nie zaśnie.

Nie pozwalaj też na chodzenie po domu i wchodzenie np. do waszego łózka. Prawie każde dziecko będzie oczywiście podejmować takie próby, ale nie pozwalaj na to i konsekwentnie odsyłaj malca do jego pokoju - niech zasypia sam, we własnym łóżku jak dotąd. 

Musisz się liczyć z tym, że pierwsze wieczory będą cięższe i malcowi trudniej będzie usnąć, ale staraj się nie zmieniać waszych zwyczajów ani godzin kładzenia się spać.