Ten trick pomaga mamom w czasie cesarki. Zobacz, po co stosuje się przezroczystą zasłonę
Poród zabiegowy pozbawia kobietę możliwości aktywnego uczestniczenia w narodzinach dziecka. Oczywiście, w sytuacji, gdy operacja ratuje życie malca, taki argument wydaje się mało ważny. A jednak - coraz większa liczba cesarek sprawia, że specjaliści próbują upodobnić ją do porodu siłami natury. Przezroczyste zasłony, to jeden z elementów mający w tym pomoc.
Wiele szpitali na zachodzie, głównie w Stanach Zjednoczonych daje możliwość stosowania w czasie cesarskiego cięcia przezroczystych zasłon chirurgicznych. Gruba folia zastępuje materiałowe, których zadaniem jest osłonięcie pola operacyjnego. Dlaczego ten trend stał się tak popularny? Wszystko przez tendencję upodobniania porodu operacyjnego do porodu naturalnego.
Spis treści
- Cesarka jak poród naturalny
- Po co przezroczyste zasłony przy cesarce?
- Czemu służy przezroczysta serweta?
- Czy przezroczyste zasłony stosuje się w Polsce?
Cesarka jak poród naturalny
Na zachodzie trend stosowania przezroczystych zasłon chirurgicznych nazywany jest łagodnego cesarskiego cięcia. Takie pojęcie opisuje zabieg, w którym najważniejsze, oprócz bezpieczeństwa matki i dziecka, jest zapewnienie jak najwcześniejszej więzi kobiety z noworodkiem.
Służą temu wspomniane przezroczyste zasłony, pozwalające na śledzenie momentu narodzin, ale również zapewnienie kobiecie swobodnych ruchów ramion, dzięki czemu mogą od razu przytulić dziecko (zazwyczaj są podłączone do rurek i sprzętu miniaturującego ich ciśnienie), a nawet od razu je przystawić do piersi.
Zdaniem ekspertów nowy trend to ogromny krok w położnictwie. To zmiana w postrzeganiu cesarskich cięć, dążenie do tego, aby doświadczenie cesarskiego cięcia na sali operacyjnej było jak najbardziej podobne do porodu siłami natury.
Czytaj również: Naturalna cesarka - czyli cesarskie cięcie przyjazne dziecku
Cesarka na życzenie kontra poród naturalny [DYSKUSJA MIĘDZY MAMAMI]
Po co przezroczyste zasłony przy cesarce?
Dla wielu mam problemem jest to, że cesarka pozbawia je pełnego uczestnictwa w porodzie. W czasie operacji nie czują bólu z powodu znieczulenia, nie widzą nawet momentu, gdy ich dziecko przyszło na świat – właśnie przez zasłonę, która skutecznie uniemożliwia podglądanie chirurga w czasie pracy.
Dla większości kobiet nie jest to problemem, ale są takie, które nie cieszą się z cesarki i przeżywają bardzo swoją bezczynności w czasie narodzin ich dziecka.
Aby wyjść im naprzeciw, powstała idea stosowania przezroczystych zasłon, które w kluczowym momencie wydobywania dziecka z brzucha mamy pozwalają im na być świadkiem tego wyjątkowego wydarzenia.
Czemu służy przezroczysta serweta?
Przy normalnym porodzie operacyjnym dolna część ciała kobiety jest osłonięta zasłoną, która odgradza pacjentkę od chirurga i jego pracy. Zasłona znajduje się zwykle na wysokości klatki piersiowej i uniemożliwia mamie i jej partnerowi (jeśli jest obecny przy zabiegu, a na zachodzie jest to częściej spotykane niż w Polsce) obserwowanie pola operacyjnego.
Chodzi oczywiście o sterylność i higienę, ale również o oszczędzenie rodzącej widoku rozciętego ciała, na co nie każdy może być gotowy.
W przypadku delikatnego cesarskiego cięcia, zasłona jest częściowo przezroczysta. Dolna część wykonana jest z materiału i osłania brzuch, górna - z folii, dzięki której kobieta może obserwować, jak lekarz wyciąga maluszka z macicy.
Czytaj również: Skóra do skóry po cesarce - jak szybko mama dostaje dziecko po cc?
Cesarskie cięcie bez cenzury. Doula pokazała cesarskie cięcie na Instagramie!
Czy przezroczyste zasłony stosuje się w Polsce?
Zdaniem specjalistów rozwiązanie to jest skierowane szczególnie dla kobiet, które rodzą dzieci w czasie nieplanowanego cesarskiego cięcia. To pacjentki, które były przygotowane na poród naturalny, które liczyły, że będą kontrolowały jego przebieg i że będą świadkami narodzin ich dziecka.
Tymczasem sytuacja zdrowotna sprawiła, że wylądowały na sali operacyjnej, ze znieczuleniem, pozbawione wpływu na akcję porodowa.
W Polsce temat przezroczystych zasłon nieśmiało wchodzi na porodówki. Łagodne cesarki jak na razie wykonywane są zaledwie w jednym szpitalu w Malborku, ale i tam nie stosuje się jeszcze przezroczystych zasłon. Być może będzie to kolejny krok, gdy zwiększy się liczba pacjentek chcący rodzic "łagodnie".
