Co ci da "siad na tronie" podczas porodu? Położna wymienia korzyści
Coraz więcej mam, jako jedną z pozycji porodowych wybiera "posiadówkę na toalecie". Niektóre twierdzą nawet, że spędziły w łazience większość swojego porodu. To praktyczne i ułatwiające rodzenie. Dlaczego? Położna wymienia wszystkie zalety "siadu na tronie" i rozwiewa wątpliwości, związane między innymi z możliwością wpadnięcia dziecka do toalety.
Coraz częściej położne i doule zachęcają do aktywnego porodu. Kobiety rodzą z piłkami gimnastycznymi, szczebelkami, w wodzie lub ze wsparciem taśm. Sposobów na dobry poród jest całe mnóstwo.
Mocno trzymając się lin rękami, rodząca pozostaje w pionowej pozycji, a dodatkowo odciąża swój kręgosłup i nogi, dając im trochę wytchnienia. Piłki z kolei rozluźniają krocze i przyspieszają postęp porodu. A jakie zalety ma tak zwany "siad na tronie"? Tę pozycję porodową dokładnie opisuje położna Izabela Dembińska.
Dowiedz się: Czy okrzyki w trakcie porodu pomagają? Położna: część ułatwi poród, ale część podniesie stres
Dowiedz się: Lewatywa przed porodem. Czy to naprawdę konieczne?
Toaleta w porodzie to bardzo przydatne miejsce. Nie chodzi jednak o potrzebę wypróżnienia, choć ta u wielu kobiet trwa przez sporą część porodu, a o same ułatwienie rodzenia. Polega ono nie tylko na typowym ułożeniu ciała, które jest w porodzie korzystne, ale też na... aspektach psychologicznych.
Lęk przed "wpadką"
Jednym z głównych aspektów, który jest korzystny w pozycji na toalecie, jest zwalczenie lęku przed wypróżnieniem.
Opróżniony pęcherz MOCZOWY to ważny element w porodzie - komentuje położna Izabela.
Uczucie parcia na pęcherz, czy potrzeby oddania stolca jest niekiedy mylne, ale wstrzymywanie się przed wypróżnieniem i lęk przed ewentualną krępującą sytuacją może utrudniać poród. Siedząc na toalecie, taki stres nie ma miejsca.
Wygodna pozycja
"Siad na tronie", jak nazywają tę pozycję położne jest także dobrym sposobem na odpoczynek od trudniejszych pozycji porodowych. Można nieco rozluźnić nogi, oprzeć plecy, nie zaprzestając przy tym układania ciała w sposób, który sprzyja postępom porodu.
Siad na tronie pozwala osiągnąć naturalną, mało wyczerpującą a czasem trudną dla niektórych kobiet pozycję przysiadu na pełnych stopach co wpływa na zwiększenie ilości miejsca w miednicy a tym samym może wpłynąć na postęp pracy dziecka w miednicy -ah!, komu nie zdarzyło przysiąść na toalecie na dwa, trzy skurcze i osiągnąć dynamiczny postęp porodu - pyta retorycznie położna Dembińska.
Pozycja na toalecie, zwłaszcza, gdy zastosujemy podnóżek, działa rozluźniająco na mięśnie dna miednicy. Nie bez przyczyny, fizjoterapeuci uroginekologiczni od lat polecają podnóżki osobom mającym problemy z wypróżnieniem.
Sprawdź: Krępujace sytuacje podczas porodu - szczere zwierzenia mam
Aspekt psychiczny
Jak zaznacza położna Dembińska, plusem rodzenia na toalecie jest też intymność tego miejsca. Można nie bać się wydawanych dźwięków, pobyć samemu, w ciszy i spokoju. Ciasność pomieszczenia u wielu mam łagodzi też lęki.
W tym miejscu kobieta znajdzie chwile intymności kiedy czuje, że bardzo jej tego potrzeba (...) można pozwolić sobie, samej przed sobą na dźwięki, uwolnienie z ciała różnych trudnych emocji, wyrzucić z siebie dosłownie wszystko, to co w naszych emocjach siedzi a blokuje nas zwłaszcza przed innymi obecnymi osobami w porodzie a tym samym wpłynąć na postęp porodu - zaznacza @polozna_izabela_dembinska.
Na koniec, ekspertka zaznacza, by nie bać się, że dziecko wpadnie do toalety.
Czy powinnaś się obawiać, że dziecko się urodzi w tym miejscu? Spokojnie, jeśli jest taka możliwość i potrzeba, to położna kontroluje sytuację - komentuje na swoim profilu instagramowym.
