Cellulit w ciąży. Dieta, ćwiczenia, kosmetyki i masaż zapobiegające cellulitowi w ciąży

Cellulit w ciąży spędza sen z oczu przyszłym mamom. Uda bez cellulitu mimo ciąży? To możliwe, jeśli trochę się o to postarasz. Oto sposoby na uniknięcie cellulitu w ciąży: dieta, ruch, kremy na cellulit i masaż antycellulitowy.

CELLULIT w ciąży: zapobiegaj dietą, ćwiczeniami, kosmetykami i masażem

i

Autor: Getty images Zapobegaj cellulitowi

Cellulit w ciąży może się pojawić nawet wtedy, gdy do tej pory go nie miałaś. Ze statystyk dermatologów wynika bowiem, że odsetek kobiet, u których cellulit pojawia się po raz pierwszy właśnie podczas ciąży, ciągle rośnie.

Według różnych danych cellulit ma od 60 do nawet 80 proc. ciężarnych, które przed ciążą go nie miały. A u tych, które już wcześniej walczyły z tą przypadłością, zwykle staje się bardziej widoczny. Na szczęście cellulitu w ciąży można uniknąć. Jak? Dzięki diecie, ćwiczeniom, kosmetykom i masażom.

Spis treści

  1. Przyczyny cellulitu w ciąży
  2. Dieta, dzięki której unikniesz cellulitu w ciąży
  3. Ruszaj się, aby nie mieć cellulitu w ciąży
  4. Kosmetyki antycellulitowe na cellulit w ciąży
  5. Masaż antycellulitowy na pomarańczowa skórkę

Przyczyny cellulitu w ciąży

Dlaczego tak się dzieje? Przyczyną, jak w innych typowych dla ciąży problemach z urodą, są zmiany hormonalne. Duża ilość krążących we krwi estrogenów sprawia, że ścianki naczyń krwionośnych i limfatycznych stają się bardziej przepuszczalne.

Z tego powodu ich zawartość częściowo przenika do przestrzeni międzykomórkowych w tkance podskórnej. Tam powstają obrzęki, powodujące ucisk sąsiednich tkanek.

Ucisk zaburza mikrokrążenie, przez co krew dostarcza do komórek tłuszczowych zbyt mało tlenu, a odprowadza z nich za mało produktów przemiany materii. Komórki tłuszczowe gromadzą więc coraz więcej tłuszczu, w postaci nieestetycznych grudek na skórze.

Mimo że takie zamiany są nieuniknione, nie jesteś skazana na cellulit w ciąży. Są metody, które – stosowane regularnie, najlepiej już od początku ciąży – pomagają mu zapobiec.

Sprawdź: Kalkulator wago w ciąży - ile możesz przytyć?

Body wrapping - metoda na ujędrnienie ciała po ciąży

Zobacz, jak pozbyć się cellulitu (wideo)

Jak pozbyć się cellulitu?

Dieta, dzięki której unikniesz cellulitu w ciąży

– Kobiety w ciąży, które mają cellulit lub obawiają się go, powinny zwrócić szczególną uwagę na prawidłowy przyrost masy ciała – mówi dr Monika Bujanowska, dermatolog z warszawskich klinik SkinClinic Med & Beauty. Innymi słowy, zadbać o to, by tkanki tłuszczowej nie przybywało zbyt szybko.

Ogólna norma dla całej ciąży wynosi 11–13 kg, ale kobiety, które przed zapłodnieniem były bardzo szczupłe (ich wskaźnik BMI wynosił mniej niż 19), mogą przybrać na wadze nawet 16 kg.

Jaka dieta pomaga uniknąć cellulitu? Przede wszystkim jedz produkty pełnoziarniste: pieczywo, makarony, kasze, otręby pszenne, dziki ryż. Oprócz tego, że są dobrym źródłem białka, witamin, składników mineralnych, to sprawiają też, że układ pokarmowy pracuje bez zarzutu.

Ważnym składnikiem diety kobiety ciężarnej jest mięso – źródło łatwo przyswajalnego żelaza. Wybieraj mięso drobiowe, chudą szynkę, cielęcinę, wołowinę.

Gotuj je na parze, w bulionie ze świeżych warzyw albo piecz w folii. Lepiej unikaj smażenia – mięso przyrządzone w ten sposób jest ciężkostrawne, ponadto zawiera kalorie z tłuszczu, na którym je usmażono.

Dwa razy w tygodniu powinnaś jeść ryby morskie, a codziennie – nabiał. W każdym posiłku powinny znaleźć się również warzywa i owoce. Mają dużo błonnika i witamin, za to mało kalorii.

Owoce sezonowe mogą zastąpić przekąski i warto podjadać je między posiłkami. Warzywa możesz jeść na surowo (marchewkę, sałatę, pomidory, ogórki), a jeśli musisz ugotować, gotuj na parze albo w niewielkiej ilości wody.

Są też potrawy, z których, chcąc uniknąć cellulitu, musisz zrezygnować. – To wszelkie przekąski złożone z węglowodanów prostych, np. słodycze – mówi dr Bujanowska.

Ale nie tylko: lepiej zrezygnować także z dań gotowych w proszku, potraw w puszkach i słoikach – w ich składzie jest dużo soli (zatrzymującej wodę w organizmie) oraz tłuszczu, barwników, konserwantów i sztucznych aromatów, które zwyczajnie mogą ci zaszkodzić.

Ważne jest wreszcie to, co pijesz. Najlepsza jest woda mineralna. Lepiej unikać słodkich napojów gazowanych, dosładzanych soków w kartonach, napojów typu light słodzonych sacharyną albo słodzikiem.

Nie tylko tuczą, przyczyniając się do powstawania pomarańczowej skórki, ale też mogą doprowadzić do tzw. przesunięć elektrolitowych, wywołujących skurcze nóg.

Jeśli masz ochotę na słodki sok, wyciśnij go sama z pomarańczy albo jabłek. Chęć na słodki gazowany napój zaspokoisz, dolewając wody gazowanej do syropu owocowego, np. z malin.

Czytaj: Co pić w ciąży? Najzdrowsze napoje dla przyszłej mamy

Błonnik w ciąży: 4 rzeczy, które musisz o nim wiedzieć

Ruszaj się, aby nie mieć cellulitu w ciąży

– Jeśli nie ma przeciwwskazań, ważna jest codzienna aktywność lub odpowiednie dla okresu ciąży ćwiczenia fizyczne – podkreśla dr Monika Bujanowska.

Jeśli dobrze się czujesz, staraj się jak najczęściej spacerować, najlepiej po parku, lesie – tam, gdzie jest pod dostatkiem świeżego powietrza. Warto zapisać się na pływalnię. Niezbyt forsowne pływanie znakomicie poprawia kondycję, wzmacnia mięśnie, wysmukla sylwetkę i pomaga spalić zbędne kalorie.

Dobrym pomysłem są zajęcia gimnastyki dla kobiet ciężarnych, warto poszukać ich w swoim mieście. Albo ćwiczyć samodzielnie, stosując się do zasady, że ćwiczenia nie mogą zanadto obciążać organizmu.

Podczas ciąży wskazana jest gimnastyka zwiększająca ogólną sprawność fizyczną, ruchomość stawów, elastyczność mięśni. Ćwiczyć można jednak dopiero po wcześniejszej konsultacji z lekarzem.

By efekty były zauważalne, trzeba poświęcić na trening  przynajmniej kwadrans każdego dnia. Szczegółowe opisy ćwiczeń wraz ze zdjęciami pozycji znajdziesz w dziale Ćwiczenia w ciąży.

Kosmetyki antycellulitowe na cellulit w ciąży

W walce z pomarańczową skórką wymierne rezultaty może przynieść też stosowanie odpowiednich kremów, które poprawiają proces przemiany materii w komórkach skóry.

Tak, tak, to nie pomyłka. Jeszcze kilka lat temu sądzono, że wcieranie kremów podczas ciąży nie ma większego sensu, może być też dla przyszłej mamy niezbyt bezpieczne. Dziś wiemy, że można i warto to robić. Jakie kosmetyki są dozwolone?

Warto zwrócić uwagę na te z linii dla przyszłych mam, bo są one opracowane pod kątem kobiet w ciąży, między innymi z uwzględnieniem niechęci przyszłej mamy do silnych zapachów.

Można też stosować inne preparaty – takie, które zawierają składniki przyspieszające spalanie tłuszczu (np. l-karnitynę) i substancje wzmacniające ścianki naczyń krwionośnych (np. wąkrotkę azjatycką).

– Także te z kofeiną, pod warunkiem że kobieta w ciąży wcześniej skonsultuje ich stosowanie z lekarzem prowadzącym i dostosuje sposób nakładania kremu do zaleceń producenta znajdujących się na etykiecie – podkreśla dr Monika Bujanowska. – Wchłanianie kofeiny zawartej w kremach poprzez skórę jest znikome, niemniej zdania ekspertów na ten temat są różne. Można to porównać z piciem kawy: jedni lekarze zabraniają jej kobietom w ciąży, inni na to pozwalają, pod warunkiem zachowania umiaru – dodaje ekspertka.

Masaż antycellulitowy na pomarańczowa skórkę

Jest jedno „ale”. Regularne wcieranie kremów antycellulitowych może przynieść korzyść wówczas, jeśli robimy to w odpowiedni sposób. Samo wklepanie kosmetyku nic nie da, przed jego nałożeniem warto dodatkowo zrobić masaż antycellulitowy, który rozbije zalegające złogi.

Można go wykonywać na różne sposoby, na przykład masując spokojnymi, kolistymi ruchami nogi od kostek w górę za pomocą przyrządu do masażu albo szorstkiej rękawicy (masaż kończymy, nakładając krem antycellulitowy).

Można też zrobić odwrotnie, to znaczy nakładając krem, jednocześnie intensywnie wmasowywać go w skórę ruchami kolistymi za pomocą przyrządu do masażu. Inna metoda: dłonią zaciśniętą w pięść delikatnie uciskamy skórę ud.

Na masaż antycellulitowy warto wybrać się również do gabinetu kosmetycznego. Dla przyszłych mam przeznaczony jest masaż YAM firmy RVB (trwa dwie godziny, kosztuje 350 zł). To cały rytuał pielęgnacyjny, bo zapobiega nie tylko cellulitowi, lecz także rozstępom.

Zaczyna się delikatnie złuszczającym peelingiem, potem skóra masowana jest olejem arganowym wzbogaconym mandarynką i pomarańczą. Na koniec nakładana jest odtruwająca i uspokajająca maska z zielonej glinki, a także odżywczy krem.

JAKI MASZ TYP URODY?
Pytanie 1 z 7
Jak opiszesz swoją cerę?
Zdjęcie

miesięcznik "M jak mama"