Zaćma u dzieci - jakie są objawy tej dolegliwości i jak się ją leczy?

2019-12-12 8:46

Zaćma występuje przede wszystkim u ludzi w podeszłym wieku, zdarza się jednak tak, że pojawia się i u małych pacjentów. Zaćma u dziecka może być chorobą wrodzoną, jak i nabytą, niezależnie od przyczyny wymaga jednak szybkiego rozpoczęcia leczenia. Jakie więc objawy mogą sugerować zaćmę u dziecka i jakie są możliwości jej leczenia?

zaćma u dzieci

i

Autor: Getty images

Zaćma u dziecka to rzadkie, ale możliwe schorzenie. Zaćmę u dziecka trzeba natychmiast leczyć, aby zapobiec jej konsekwencjom.

Spis treści:

    1. Co to jest zaćma?
    2. Przyczyny zaćmy u dzieci
    3. Objawy zaćmy u dzieci
    4. Rozpoznawanie zaćmy u dzieci
    5. Leczenie zaćmy u dzieci
    6. Zapobieganie zaćmie u dzieci

Co to jest zaćma?

Ludzkie oko jest strukturą dość skomplikowaną, w której wyróżnia się wiele różnych elementów o odrębnej budowie i funkcjach. Jedną z istotniejszych składowych ludzkiego oka jest soczewka – znajduje się ona pomiędzy tęczówką a ciałem szklistym i jej rolą jest skupianie docierających do oka promieni świetlnych.

Nieprawidłowości dotyczące funkcjonowania soczewki skutkują zaburzeniami widzenia, które mogą przybierać postać odbierania przymglonego obrazu, jak i nawet całkowitej ślepoty.

Różne patologie mogą dotyczyć tego elementu oka – najbardziej znaną z nich jest zaćma, jednostka, w której przebiegu soczewka, która prawidłowo jest całkowicie przejrzysta, staje się zmętniała.

Ogólnie zaćma stanowi podstawową przyczynę ludzkiej ślepoty i jest ona spotykana głównie u osób w podeszłym wieku – głównie, ale nie tylko, ponieważ choroba rozwinąć się może nawet i u dziecka.

Czytaj: Badania przesiewowe wzroku u noworodków: jak i kiedy się je wykonuje?

Przyczyny zaćmy u dzieci

Mechanizm rozwoju zaćmy u osób starszych jest dość znany. Inaczej jest u dzieci – do dziś naukowcom nie udało się stwierdzić, co dokładnie doprowadza do pojawiania się zaćmy u dzieci.

Chociaż dokładny patomechanizm jednostki w tej grupie wiekowej nie jest znany, to jednak wyróżnia się różne problemy, które sprzyjają jej występowaniu u najmłodszych pacjentów.

Zaćma u dziecka może być stanem wrodzonym lub nabytym. W pierwszym z wymienionych przypadków do jednostki prowadzić mogą różne zaburzenia genetyczne – zauważalny bowiem jest związek zaćmy wrodzonej z różnymi chorobami metabolicznymi czy zespołami wad wrodzonych (np. z zespołem Downa).

Wrodzona zaćma u dziecka bywa również konsekwencją przebycia przez matkę w czasie ciąży jakiejś infekcji, np. różyczki czy ospy wietrznej. Zdarza się jednak również i tak, że zaćma pojawia się u dziecka w związku z nieprawidłowym rozwojem soczewki w życiu płodowym, gdzie jednocześnie nie udaje się stwierdzić, co dokładnie mogło doprowadzić do tego rodzaju zaburzeń rozwojowych.

Warto wiedzieć

Zaćma u dziecka może być również stanem nabytym. Przyczyną zaćmy u dziecka, która pojawia się dopiero po pewnym – dłuższym lub krótszym – czasie od jego przyjścia na świat, są przede wszystkim urazy gałki ocznej. Oprócz tego rozwojowi zaćmy może sprzyjać również chorowanie na cukrzycę czy długotrwałe stosowanie leków z grupy glikokortykosteroidów.

Objawy zaćmy u dzieci

U dorosłego podejrzenie zaćmy wysunąć jest dość łatwo – pacjent zazwyczaj sam bowiem skarży się na to, że znacznie gorzej widzi. Dużo większe trudności pojawiają się jednak u dzieci – kilkulatek jest w stanie zasygnalizować rodzicom, że coś dzieje się z jego wzrokiem, ale nie powie o tym noworodek czy niemowlę.

Obserwując jednak maluszka można zauważyć pewne sygnały, które mogą świadczyć właśnie o istnieniu u dziecka objawów zaćmy. Zwracać uwagę powinno przede wszystkim to, że dziecko nie wodzi wzrokiem za ludźmi czy przedmiotami, ale i to, że w ogóle nie przygląda się ono swojemu otoczeniu.

Charakterystyczny dla schorzenia bywa tzw. objaw palcowo-oczny, polegający na tym, że dziecko bardzo często uciska swoje oczy kciukiem lub nawet całą piąstką.

Należy tutaj jednak podkreślić, że tego rodzaju nieprawidłowości spotykane są zwykle wtedy, gdy zaćmą objęte są soczewki w obu gałkach ocznych – wtedy, gdy tylko jedna z nich jest zajęta przez proces chorobowy, dziecko może widzieć świat z wykorzystaniem drugiego oka i mogą wtedy nie być zauważalne u niego żadne objawy sugerujące zaćmę.

Starsze zaś dzieci, u których rozwinie się zaćma, jak najbardziej mogą już skarżyć się na pewne specyficzne dolegliwości, którymi mogą być:

  • odbieranie przymglonego obrazu,
  • zdwojenie widzianego obrazu,
  • pogorszenie ostrości widzenia,
  • światłowstręt.

Dodatkowo w przebiegu zaćmy dochodzić może również do wystąpienia u dziecka zeza.

Rozpoznawanie zaćmy u dzieci

Rozpoznanie zaćmy u dziecka stawiane jest na podstawie odkrytych w badaniu okulistycznym nieprawidłowości. Zmniejszenie przezierności soczewki można stwierdzić choćby w trakcie badania przedniego odcinka oka w lampie szczelinowej.

U dorosłych i u starszych dzieci duże znaczenie ma również zgłaszanie przez pacjentów typowych dla tego schorzenia objawów, u noworodków i niemowląt – z oczywistych przyczyn – rozpoznanie zaćmy wrodzonej stawia się na podstawie samych tylko nieprawidłowości stwierdzonych w badaniu przedmiotowym gałki ocznej.

Czytaj: Kiedy pójść do okulisty, gdy dziecko ma zeza?

Leczenie zaćmy u dzieci

Podstawową rolę w leczeniu zaćmy odgrywa wymiana „wadliwego” elementu oka, czyli soczewki – na tym zresztą opiera się postępowanie lecznicze u dorosłych osób zmagających się z tym chorobą.

U dzieci – również tych najmłodszych – leczenie zabiegowe zaćmy również jest wykonywane, jednakże w tej grupie pacjentów niezbędne jest zachowanie szczególnej ostrożności.

Po pierwsze po zabiegu dochodzić może do różnych komplikacji, którymi mogą być np. zaćma wtórna czy jaskra. Po drugie pierwsze kilkanaście miesięcy życia dziecka to czas, w którym elementy układu optycznego oka podlegają intensywnemu rozwojowi i całkowita wymiana soczewki najkorzystniejsza jest wtedy, gdy będą one już na pewnym etapie zaawansowania.

Całkowicie zaniechać jednak leczenia zaćmy u dzieci – zwłaszcza wrodzonej, do czasu osiągnięcia przez nie odpowiedniego wieku – zdecydowanie nie można. Po przyjściu na świat dojrzewają bowiem nie tylko same elementy układu optycznego oka, ale i dochodzi do wytwarzania się połączeń nerwowych odpowiedzialnych za przetwarzanie odbieranych w gałce ocznej bodźców w obrębie wzrokowej kory mózgowej.

Wtedy, gdy dziecko nie widzi w ogóle od narodzin, połączenia te mogą nigdy nie wytworzyć się już później w prawidłowy sposób – to przede wszystkim ze względu na takie ryzyko niezbędne jest wczesne rozpoczęcie leczenia zaćmy.

U najmłodszych pacjentów dość często jest ono dwuetapowe: początkowo przeprowadzana bywa resekcja nieprawidłowej soczewki, a po zabiegu pacjentowi zalecane bywa korzystanie z łatwych do aplikacji soczewek czy okularów.

Później – zwykle po skończeniu przez dziecko 2. roku życia – przeprowadzana może być ostateczna operacja, bazująca na wprowadzeniu do jego gałki ocznej implantu soczewki.

Zdecydowanego podkreślenia wymaga tutaj to, że nie każda zaćma u dziecka wymaga leczenia operacyjnego. Wtedy bowiem, gdy zmętnienie soczewki jest niewielkiego stopnia, dotyczy ono tylko jednego oka i nie powoduje żadnych objawów, możliwe są regularne kontrole okulistyczne i przeprowadzenie ewentualnego zabiegu dopiero w przyszłości, gdy zaćma ulegnie pogłębieniu lub będzie skutkowała jakimiś zaburzeniami widzenia u pacjenta.

Czytaj: Dziecko w szpitalu. Jak przygotować dziecko do pobytu w szpitalu?

Retinopatia wcześniacza: najczęstsza przyczyna ślepoty u dzieci

Zapobieganie zaćmie u dzieci

W pełni zapobiec wystąpieniu zaćmy u dziecka najzwyczajniej w świecie się nie da – rodzice nie mają przecież wpływu chociażby na geny, które dziedziczy od nich ich dziecko, w części zresztą przypadków tej choroby w ogóle nie wiadomo, co do niej doprowadziło.

W pewien jednak sposób można ograniczyć możliwość pojawienia się tego schorzenia u dziecka – warto chociażby dbać o to, by matka była zaszczepiona przeciwko schorzeniom, których przebycie w ciąży stwarza zagrożenie zaćmą wrodzoną (mowa tutaj o różyczce czy ospie wietrznej).

Lek. Tomasz Nęcki
Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Wielbiciel polskiego morza (najchętniej przechadzający się jego brzegiem ze słuchawkami w uszach), kotów oraz książek. W pracy z pacjentami skupiający się na tym, aby przede wszystkim zawsze ich wysłuchać i poświęcić im tyle czasu, ile potrzebują.