Rotawirus i wywołana nim infekcja to wbrew pozorom bardzo poważny problem. U dorosłych i starszych dzieci oznacza kilka dni spędzonych w toalecie, ale dla dziecka kilkumiesięcznego może zakończyć się wizytą w szpitalu. Jak podają statystyki, infekcje rotawirusowe są najczęstszą przyczyną hospitalizacji małych dzieci.
Wszystko przez objawy zakażenia, czyli biegunkę i wymioty, które u małych dzieci łatwo prowadzą do odwodnienia. Taka sytuacja wymaga zazwyczaj podania kroplówki, uzupełnienia elektrolitów i płynów oraz specjalistycznej opieki szpitalnej nad malcem.
Spis treści
- Jak przebiega infekcja rotawirusowa?
- Rotawirus groźniejszy w czasie pandemii
- Jak uniknąć infekcji rotawirusowej?
- Szczepienia przeciw rotawirusom
- Szczepionka przeciw rotawirusom jest obowiązkowa
Jak przebiega infekcja rotawirusowa?
Wymioty i gwałtowna biegunka oraz gorączka - to główne objawy choroby wywołanej przez rotawirusy. Przebieg infekcji jest zazwyczaj szybki, dlatego tak łatwo o wspomniane odwodnienie, które jest niebezpieczne dla zdrowia małych dzieci. Dlatego tak ważna jest natychmiastowa reakcja i niebagatelizowanie żadnego z objawów.
Rotawirus groźniejszy w czasie pandemii
Tymczasem ostatnie miesiące pokazały, że rotawirus może być groźniejszy niż myślimy. Nie można zapominać, że żyjemy w czasie pandemii, a coraz większa liczba zakażeń koronawirusem utrudnia dostęp do lekarza. Pójście do przychodni jest obecnie po prostu niebezpieczne – wśród tłumu chorych łatwiej o złapanie jakiejś choroby od drugiej osoby.
Problemem jest też ewentualny pobyt z dzieckiem w szpitalu w czasie pandemii. Z obawy o rozprzestrzenianie się koronawirusa, placówki są zamknięte dla osób z zewnątrz.
Oznacza to, że w czasie hospitalizacji dziecka, na oddziale może przebywać z nim tylko jeden rodzic, którego obowiązują różnego rodzaju obostrzenia, jak zakaz poruszania się po korytarzach, zakaz wychodzenia do domu itd. To dodatkowy stres dla rodziców, którzy zawsze ciężko przeżywają pobyt dziecka na oddziale.
Dlatego opiekunowie często odwlekają wizytę u lekarza, co w przypadku infekcji rotawirusowej jest bardzo ryzykowne. Łatwo bowiem przegapić moment, w którym dziecko straciło zbyt dużo płynów i wymaga podania kroplówki. W tej perspektywie rotawirus może okazać się dla niemowlęcia i małego dziecka równie groźny, a może nawet groźniejszy od koronawirusa.
Objawy rotawirusa:
- biegunka (często cuchnąca, zielona lub brązowa)
- częste wymioty
- gorączka
- ból brzucha.
Objawy odwodnienia:
- suchość w ustach
- brak łez podczas płaczu
- zapadnięte oczy
- zapadnięte ciemiączko u niemowląt
- zahamowanie oddawania moczu
- sucha, blada i chłodna skóra
- senność i zawroty głowy
Jak uniknąć infekcji rotawirusowej?
Co w takim razie zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia rotawirusem? Wiadomo powszechnie, że do zakażeń tym patogenem dochodzi najczęściej w dużych skupiskach dzieci – w żłobkach i przedszkolach, gdzie jeden malec zaraża kolejnego.
Dzieci nie potrafią zadbać o prawidłową higienę, tymczasem to ona jest podstawą profilaktyki zakażeń rotawirusowych. Wirus osiada na rączkach dziecka, na zabawkach, czai się w pieluszce, dlatego jeśli chory kilkulatek (nawet przed wystąpieniem objawów infekcji) bawi się z rówieśnikiem, jest niemal pewne, że go zarazi.
Szczepienia przeciw rotawirusom
Ratunkiem dla dzieci, które uczęszczają do placówek edukacyjnych w takiej sytuacji są szczepienia. Szczepionki przeciw rotawirusom są dostępne na rynku od dawna. Na rynku dostępne sa dwa rodzaje szczepionek, które różnią się ilością dawek (znane są szczepionki 2- i 3-dawkowe) oraz wiekiem dziecka, w którym powinno je przyjmować (między 6. a 24. tygodniem lub między 6. a 30. tygodniem życia).
Warto rozważyć podanie szczepień maluszkowi jak najwcześniej, to znaczy w 6. tygodniu, bo przyspiesza to uzyskanie pełnej odporności na rotawirusa.
W tym miejscu warto dodać, że szczepionki 2-dawkowe dają 80 proc. odporności na rotawirusy już po pierwszej dawce, druga, natomiast, podnosi ją o kolejne 20 proc. Natomiast w szczepionce 3-dawkowej, dwa pierwsze zastrzyki dają jedynie po 20 proc. odporności. Pełną mały pacjent uzyskuje dopiero przyjęciu trzeciej dawki.
(źródło: https://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/rotawirusy)
Uzyskanie całkowitej odporności na rotawirusy jak najwcześniej jest ważne np. w przypadku niemowląt, które mają starsze rodzeństwo i są narażone na kontakt z wirusem przyniesionym do domu przez brata lub siostrę.
Ważną informacją dla rodziców jest też fakt, że szczepionka 2-dawkowa może być podawana razem z innymi, tzn. nie wyklucza podania innych szczepionek np. przeciwko krztuścowi.
Jednak w celu wyboru odpowiedniej szczepionki warto skonsultować się z lekarzem, który podpowie jaki rodzaj szczepienia powinna wybrać mama dla swojego malucha.
Szczepionka przeciw rotawirusom jest obowiązkowa
Od 1 stycznia 2021 szczepionka przeciwko rotawirusom została wpisana do kalendarza szczepień, nie trzeba więc za nią płacić.
Rozszerzenie kalendarza szczepień o szczepionki przeciw rotawirusom było postulowane przez ekspertów od lat jako najlepszy sposób na zmniejszenie liczby hospitalizowanych niemowląt i dzieci, nawet o 94 proc.
Czytaj również:
Kalendarz szczepień - aktualna lista szczepień dla dzieci
Krztusiec, czyli koklusz u dzieci: objawy, badania, leczenie krztuśca
Pobyt z dzieckiem w szpitalu: jakie prawa ma rodzic?
Dieta przy infekcji rotawirusowej - czym karmić dziecko w czasie grypy żołądkowej?
Wzmocnienie odporności u dziecka: szczepienia na grypę, ospę, rotawirusy
