Jesienna chandra w ciąży: jak poprawić sobie humor?

2021-10-12 12:06

Lato się skończyło, na dworze szaro, buro i smutno, a ty czujesz, że masz coraz mniej energii. Nie daj się jesiennej chandrze! Przeczytaj nasze porady i dowiedz się, co zrobić, aby w bezpieczny sposób dodać sobie energii w ciąży.

jesienna chandra

i

Autor: Getty images Jesienna chandra dopada wszystkich, ale kobiety w ciąży z uwagi na huśtawkę hormonów są na jesienną apatię narażone bardziej.

Jesienna chandra dopada również kobiety w ciąży. Pogoda sprawia, że mimo wielkiej radości, jaką sprawia ci oczekiwanie na dziecko, tracisz energię. Brak słońca, niskie ciśnienie i smutny pejzaż na wiele z nas działa przygnębiająco – ogarnia wtedy jakaś niemoc, człowiek robi się ospały i niczego mu się nie chce. Najchętniej nie wychodziłby z domu, zaszył się pod ciepłym kocem i zapadł w sen… aż do wiosny.

Pewnie, że przyjemnie jest usiąść w głębokim fotelu czy na kanapie, otulić się miękkim pledem i poczytać ciekawą książkę, popijając herbatkę, albo po prostu pospać. Taki relaks jest przyjemny i wskazany, zwłaszcza teraz, gdy spodziewasz się dziecka. Ale nie można z nim przesadzać, bo gdy zaczniesz spędzać w ten sposób całe dnie, przywykniesz do kanapowego trybu życia i psychiczny dołek zacznie się pogłębiać.

Senność, zmęczenie, poczucie słabości jest o tej porze normalne, ale dla psychicznej równowagi potrzebujesz też innych bodźców. Zobacz, co możesz zrobić, by dodać sobie pozytywnej energii, która przegoni kiepski nastrój i sprawi, że bardziej optymistycznie spojrzysz na świat.

Spis treści

  1. Energetyzująca kąpiel na dobry początek dnia, gdy jesteś w ciąży
  2. Śniadanie na dodanie energii w ciąży
  3. Olejki eteryczne w ciąży
  4. Muzyka w ciąży: słuchaj, śpiewaj, tańcz
  5. Energetyzujący kolor poprawi humor również w ciąży
  6. Słońce dodaje energii w ciąży
  7. Czekolada: zastrzyk energii w ciąży
  8. W ciąży odwiedź jaskinię solną
  9. Życie towarzyskie w ciąży
M jak mama: Skąd biorą się wahania nastrojów w ciąży?

Energetyzująca kąpiel na dobry początek dnia, gdy jesteś w ciąży

Możesz zacząć już od porannego prysznica czy kąpieli, używając do tego żelu czy kremu o działaniu energetyzującym. Kosmetyki takie zawierają zazwyczaj witaminy, algi i wyciągi z owoców cytrusowych. Mocny, świeży zapach cytryny lub pomarańczy działa pobudzająco na skórę i cały organizm. Składnikami kosmetyków myjących mogą też być masło kakaowe i magnez – pobudzają one procesy energetyczne w skórze.

Możesz kupić także specjalne olejki do kąpieli zawierające ekstrakty z pomarańczy, mandarynki, żeń-szenia, zielonej herbaty czy miłorzębu japońskiego. Specjalnie dobrana kompozycja olejków eterycznych rozgrzeje cię i pobudzi zmysły, a jednocześnie wyciszy i ukoi nerwy. Po takim prysznicu poczujesz się jak nowo narodzona i pełna energii będziesz mogła przystąpić do śniadania.

Czytaj także: Czy gorąca kąpiel i hydromasaż w ciąży są dozwolone?

Śniadanie na dodanie energii w ciąży

Jeśli to pierwsze tygodnie ciąży, być może dokuczają ci nudności, a to często odbiera ochotę na jedzenie, ale nawet wtedy powinnaś zjeść coś lekkiego, a energetycznego – grzanki z ulubionym dżemem, musli z suszonymi śliwkami i morelami czy twarożek z owocami.

Ważne jest też, co pijesz. Oczywiście, najbardziej pobudza kawa, ale zawiera dużo kofeiny, której nadmiar źle wpływa na dziecko. Możesz wypić najwyżej jedną filiżankę dziennie, najlepiej z dodatkiem mleka. Jeszcze lepiej jednak zastąpić ją herbatą. Masz do wyboru wiele herbat owocowych lub owocowo-ziołowych. Orzeźwiająco i pobudzająco działają zwłaszcza kompozycje zawierające miętę, żeń-szeń, dziką różę oraz owoce cytrusowe: pomarańczę, grejpfrut i cytrynę.

Czytaj także: Czy w ciąży można pić kawę?

Kofeina w ciąży - jaka dawka jest bezpieczna?

Jeśli nie dokucza ci zgaga, na pewno dobrze ci też zrobi świeży sok z cytrusów. Nie dość, że orzeźwia już sam jego smak i zapach, to jeszcze zawiera dużo witaminy C, która wzmacnia odporność. Warto też zacząć dzień od szklanki zielonej herbaty, która jest napojem bardzo energetyzującym. Uwaga: jeśli zielona herbata ma pobudzać, powinna być parzona krótko – maksymalnie 3 minuty.

Dobrze wiedzieć

Jak przygotować zieloną herbatkę z malinami i imbirem - radzi Sylwia Ciechomska dietetyk i założycielka cateringu dietetycznego DIVINE FOOD:

Ciepły napój w chłodny jesienny dzień z pewnością poprawi ci nastrój. Zwłaszcza, jeśli przygotujesz go na bazie bogatej w przeciwutleniacze zielonej herbaty. Jej pobudzające działanie może być świetną alternatywą dla kawy. 

Zielona herbata, oprócz przeciwutleniaczy zawiera mnóstwo mikroelementów takich, jak mangan, fluor, cynk, miedź, wapń, potas oraz witamin C, B, A i E. Dodanie do niej imbiru wzmocni działanie przeciwzapalne i złagodzi wszelkiego rodzaju bóle. Przy okazji zabezpieczy cię przed przeziębieniem i krążącymi wokół wirusami oraz pozytywnie wpłynie na trawienie. Maliny nie tylko dodadzą twojej herbatce smaku, ale także zapewnią dodatkową porcję witamin i minerałów. Jeśli poczujesz, że „łapie” cię przeziębienie, możesz użyć malin, jako środek przeciwgorączkowy i napotny.

Jak przygotować zieloną herbatę?

Liście zielonej herbaty zalej gorącą, ale nie wrzącą wodą (idealna temperatura to 70 – 80 st C) i zaparzaj około 3 minut. Kiedy napar odrobinę przestygnie, dodaj do niego pół łyżeczki drobno startego świeżego imbiru oraz garstkę rozgniecionych świeżych malin (możesz także użyć mrożonych, tuż po rozmrożeniu).

Olejki eteryczne w ciąży

Możesz wykorzystać je np. do inhalacji. Do kominka aromaterapeutycznego wlej 2 łyżki wody i 5–10 kropli olejku (w zależności od powierzchni pokoju). Gdy do kominka wstawisz zapaloną świeczkę, po kilku minutach poczujesz, jak pokój wypełnia świeży, przyjemny zapach, wspaniale stawiający na nogi.

Najlepsze w tym celu będą olejki z owoców cytrusowych – mandarynki, cytryny, pomarańczy. Bardzo dobrze robi też olejek z drzewa sandałowego – odświeża i sterylizuje powietrze, sprawiając, że będziesz mniej narażona na infekcje (w tym celu stosują go nawet niektóre szpitale!).

Podobnie jak olejek – choć nie tak intensywnie – podziałać może zapachowa świeca czy kadzidełko.

Czytaj także: Czy aromaterapia może zmniejszyć ból porodowy?

Muzyka w ciąży: słuchaj, śpiewaj, tańcz

Nie od dzisiaj wiadomo, że na fizyczną i psychiczną kondycję człowieka mogą też wpływać dźwięki, których słucha. Wyniki badań naukowych potwierdzają, że muzyka ma znaczący wpływ na zmniejszenie odczuwania bólu, redukcję depresji oraz wzrost energii i poczucia siły. Muzykoterapią nie tylko skutecznie leczy się nerwice, ale – uzupełniająco – nawet choroby układu krążenia.

Terapię muzyką możesz sobie zafundować sama, słuchając po prostu muzyki, którą lubisz i która dobrze na ciebie działa. Każdy z nas ma takie swoje utwory, których słuchanie podnosi na duchu, napełnia dobrą energią i sprawia, że chce się żyć. Jesienią szczególnie często słuchaj ulubionych piosenek, które wywołują takie właśnie emocje. 

Czytaj także: Taniec na porodówce – forma relaksu czy sposób na szybszy poród?

Mozart dla dzieci: na czym polega efekt Mozarta?

Jeśli masz ochotę śpiewać – śpiewaj, a jeśli nogi poniosą cię do tańca – tańcz, nawet gdy uważasz, że marna z ciebie tancerka. Nie musisz się krępować – nikt cię nie widzi. Poruszaj ciałem tak, jak podpowiada ci instynkt. Taki taniec w pojedynkę naprawdę świetnie robi. Zresztą, nie jesteś przecież sama. Tańczysz wraz ze swoim dzieckiem, dotykaj więc brzucha i przemawiaj do niego w myślach lub na głos.

Może muzyka tak dobrze ci zrobi, że poczujesz ochotę na kilka ćwiczeń? Wiadomo, że gimnastyka w ciąży jest bardzo wskazana, ale czasem trudno się do niej zmusić. Pomyśl jednak, jaka będziesz zadowolona z siebie po tych 20–30 minutach ćwiczeń. I mimo chwilowego zmęczenia, z całą pewnością poczujesz się pozytywnie podładowana. Może więc dasz się namówić?

Czytaj także: Ćwiczenia zakazane w ciąży. Znane trenerki radzą, z których ćwiczeń trzeba zrezygnować

Energetyzujący kolor poprawi humor również w ciąży

W ciąży, jeśli tylko masz taką możliwość, jak najczęściej wychodź z domu - no, chyba że akurat leje jak z cebra. Jednak gdy przestanie, a ty nagromadziłaś już trochę energii „domowymi sposobami”– ubierz się ciepło i wyjdź. Pierwsze kroki możesz skierować do parku, lasu albo... na zakupy. Nic tak nie poprawia kobiecie humoru jak nowy ciuch czy kosmetyk.

Tym razem kup sobie coś czerwonego – sweterek, szal, torebkę. To bez dwóch zdań najbardziej energetyzujący kolor. Zwolennicy leczenia kolorami twierdzą, że przyspiesza rytm serca, daje uczucie ciepła, poprawia sprawność umysłową, a nawet podobno wzmaga produkcję czerwonych ciałek krwi. Z całą pewnością nowy czerwony drobiazg rozgrzeje cię, doda energii i poprawi nastrój.

Czytaj także: Psychologia kolorów – wybierz idealny kolor do pokoju dziecka

Słońce dodaje energii w ciąży

Nie, nie proponujemy ci wyjazdu do egzotycznego kraju – są jednak pewne sposoby, by organizm trochę oszukać, żeby poczuł się jak na urlopie. W naszym klimacie przyczyną jesiennego obniżenia nastroju jest zbyt mała ilość światła słonecznego. Ono wspomaga wydzielanie melatoniny – hormonu, który reguluje wewnętrzny rytm biologiczny człowieka. Dlatego korzystaj z każdego słonecznego dnia, by wyjść na spacer i przy okazji się dotlenić.

Poszukując innych źródeł światła, wybierz gabinet, w którym – pod kontrolą lekarza – stosuje się terapię sztucznym światłem o parametrach zbliżonych do światła słonecznego. Polega ona na naświetlaniu oczu lampą antydepresyjną. Jej światło zostaje pozbawione szkodliwego promieniowania UV przez specjalny filtr, dlatego nie stanowi ono zagrożenia dla zdrowia, także dla kobiet w ciąży. Przeciwwskazaniem są tylko choroby narządu wzroku, migrena i przyjmowanie leków powodujących nadwrażliwość na światło.

Uwaga: szerokim łukiem omijaj solarium – tam lampy emitują szkodliwe promienie ultrafioletowe, które może mieć zły wpływ na dziecko i powoduje przebarwienia skóry.

Czytaj także: 8 zasad bezpiecznego korzystania ze słońca w ciąży

Solarium w ciąży, samoopalacz, opalanie natryskowe. Co można w ciąży?

Opalanie w ciąży: czy w ciąży wolno się wygrzewać na słońcu?

Czekolada: zastrzyk energii w ciąży

Bardzo przyjemnym i dodającym energii doświadczeniem może być też wizyta w gabinecie kosmetycznym i zafundowanie sobie na ciało zabiegu z użyciem czekolady. 40 minut relaksu w ciepłej, aromatycznej czekoladzie plus odprężający masaż wprowadzi w cudowny nastrój i doda pozytywnej energii. To także dobry sposób na pobudzenie procesów spalających tłuszcz i pozbycie się toksyn. Z gabinetu na pewno wyjdziesz zadowolona i przyjaźnie nastawiona do świata.

Czytaj także: Słodycze w ciąży. Czy kobieta w ciąży może jeść słodycze?

W ciąży nie powinnaś...

W twoim stanie stanowczo niewskazane jest picie alkoholu czy energetyzujących drinków. Wyklucz też wszelkie gotowe preparaty dostępne w aptekach, np. z guaraną. Zrezygnuj z solarium. A co z sauną? W Finlandii, gdzie korzystanie z sauny jest wielowiekową tradycją, także kobiety ciężarne (zwłaszcza w II i III trymestrze) odwiedzają ją regularnie. W Polsce jednak większość lekarzy stanowczo saunę odradza. W pierwszych tygodniach ciąży przegrzanie ciała trwające dłużej niż 10 minut grozi poronieniem lub wystąpieniem u dziecka wady cewy nerwowej.

W ciąży odwiedź jaskinię solną

Innym sposobem, by „zmienić klimat”, jest wizyta w jaskini solnej. Panuje tam specyficzny mikroklimat – powietrze jest krystalicznie czyste, pozbawione pyłów, alergenów i bakterii, za to nasycone minerałami i mikroelementami. Leżysz sobie na leżaczku, słuchasz muzyki i poddajesz się dobroczynnemu działaniu pierwiastków.

Jeden 45-minutowy seans w jaskini odpowiada trzem dniom pobytu nad morzem, i to przy posztormowej pogodzie, gdy powietrze jest bogate w jod. Po kilku wizytach w jaskini wyraźnie poprawi ci się samopoczucie, a przede wszystkim zwiększysz odporność i podreperujesz zdrowie.

Efekty to przede wszystkim: mniejszy stres i ustąpienie dolegliwości górnych dróg oddechowych (przewlekłe nieżyty nosa, gardła i krtani, astma oskrzelowa), ale także lepsze ukrwienie, poprawa pracy serca i lepsza przemiana materii, złagodzenie podrażnień skórnych. Wizyty w jaskini solnej są jak najbardziej polecane kobietom w ciąży – z wyjątkiem tych, które cierpią na nadczynność tarczycy.

Życie towarzyskie w ciąży

A może umówisz się w kawiarni z przyjaciółką? Razem napijecie się herbaty czy gorącej czekolady, zjecie pyszne ciastko, a przede wszystkim – pogadacie o tym, co wam leży na sercu. Nawet się nie obejrzysz, gdy minie godzina i trzeba będzie pędzić do domu, gdzie już wkrótce pojawi się twoja druga połowa. Wieczory we dwoje z ukochanym (a właściwie już we troje) to też sama przyjemność, zwłaszcza gdy zastosujecie jeszcze jeden niezawodny sposób na poprawę nastroju – możliwy tylko we dwoje. O jego dobroczynnym wpływie nikogo chyba nie trzeba przekonywać.

Czytaj także: Seks w ciąży. Jak bezpiecznie kochać się w ciąży?

Co czuje dziecko w brzuchu, gdy rodzice się kochają?

Czy dobrze dbasz o skórę w ciąży?
Pytanie 1 z 16
Czy nadmiar kosmetyków może zaszkodzić przyszłej mamie?

miesięcznik "M jak mama"