Pepco wycofuje zabawkę dla najmłodszych. "Produkt może się nagrzewać"
Pepco, to sieć sklepów uwielbiana przez mamy. Kupują tam nie tylko ubranka ale i zabawki dla swoich dzieci. Jak w każdej dużej sieci, w Pepco, co jakiś czas zdarzają się wycofania produktów. Najczęściej chodzi o możliwość zadławienia się małymi elementami, tym razem jednak chodzi o ewentualne... oparzenia.
"W trosce o bezpieczeństwo naszych Klientów oraz w związku z niespełnieniem wysokich standardów firmy Pepco, podjęliśmy decyzję o wycofaniu produktu" - czytamy w oficjalnym komunikacie firmy Pepco.
Jak się okazuje, zdalnie sterowana zabawka przeznaczona dla dzieci powyżej 6. roku życia ma skłonność do nagrzewania się, co w skrajnych przypadkach może skutkować oparzeniami.
Dowiedz się: Uważaj na toksyczne zabawki! Toksyczne zabawki w Polsce
Spis treści
Pepco apeluje o zwrot produktu
Zabawka o której mowa to "zdalnie sterowana koziołkująca pszczoła" o numerze referencyjnym PLU 596565. Według informacji firmy Pepco, ich wewnętrzne ekspertyzy wykazały niespełnianie przez zabawkę norm bezpieczeństwa.
Sieć apeluje o jak najszybszy zwrot produktu, w dowolnym sklepie Pepco na terenie całej Polski. Aby otrzymać za zabawkę pełną kwotę nie będzie konieczne okazanie paragonu.
W ostatnim czasie to nie jedyne produkty wycofywane ze sklepów. W zeszłym tygodniu pisałyśmy także o dwóch wycofanych zabawkach z sieci TEDI oraz o innej zabawce ze sklepów marki KIK.
Jak wybierać bezpieczne zabawki dla dzieci?
Z badań przeprowadzonych w 2011 roku, zastrzeżenia budziło aż 23 proc. zabawek znajdujących się na polskim rynku. Wciąż wiele z nich, nie spełnia norm bezpieczeństwa. Kupując zabawki dla dzieci, warto zwracać uwagę nie tylko na oznaczenia zalecanego wieku użytkowania ich. Warto sprawdzić też obecność certyfikatów i testów, których oznaczenia powinny znaleźć się na opakowaniu.
Wybierając zabawkę, należy przyjrzeć się też rodzajowi materiału, z jakiego została wykonana. Niektóre zabawki są dla dzieci groźne, gdyż wykonano je z materiałów zawierających silnie toksyczne substancje. Kontrola UOKiK z 2020 roku wykazała, że na blisko 1,5 miliona sprawdzonych zabawek aż 700 tysięcy nie spełniało norm, a 30 tysięcy trzeba było zniszczyć, bo stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia właśnie z powodu szkodliwego tworzywa.
