Rebel Wilson została mamą córeczki. Otwarcie mówi: "Urodziła ją surogatka"
Aktorka Rebel Wilson w ostatnim czasie zmieniła się nie do poznania. Chcąc zatroszczyć się o swoje zdrowie zrzuciła około 35kg. Teraz poinformowała wszystkich fanów, że została mamą. Nie zamierzała również ukrywać, że dziecko urodziła dla niej surogatka.
Rebel Wilson to australijska aktorka, scenarzystka i producentka. Największą sławę przyniosły jej filmy komediowe w tym popularne „Druhny” z 2011 roku. Zagrała również w takich filmach jak: „Pitch Perfect”, "Noc w muzeum: Tajemnica grobowca” i „Oszustki”.
Po zrzuceniu zbędnych kilogramów wygląd aktorki bardzo się zmienił. Nie przypomina już dawnej siebie, ale jak mówi - zdrowie jest dla niej najważniejsze. Okazało się, że za tą metamorfozą idą kolejne zmiany w jej życiu.
Niedawno na swoim profilu na Instagramie @rebelwilson poinformowała fanów, że została mamą, a jej dziecko urodziła surogatka.
Zobacz także: Tęskniła za byciem w ciąży, ale nie chciała więcej dzieci. Postanowiła pomóc nieznajomej parze
Spis treści
„Ona jest pięknym cudem”
Aktorka na swoim profilu z wielką radością poinformowała, że na świat przyszło jej pierwsze dziecko.
– Z dumą ogłaszam narodziny mojego pierwszego dziecka, Royce Lillian, urodzonego w zeszłym tygodniu przez surogatkę. Nawet nie potrafię opisać miłości, jaką ją darzę, jest pięknym cudem!
O okolicznościach przyjścia na świat małej Royce niewiele wiadomo. To kolejne zaskoczenie dla fanów Rebel, po tym jak w czerwcu tego roku dokonała coming outu i wyznała, że spotyka się z łotewską bizneswomen Ramoną Agrumą. Panie zaręczyły się i planują wziąć ślub.
Szczególne podziękowania
Nie kryjąc swojej wdzięczności, Rebel podziękowała wszystkim osobom zaangażowanym w ten długi proces. Aktorka już dwa lata temu poinformowała, że ma problemy z płodnością. To właśnie wtedy zdecydowała się, że w wieku 40 lat zamrozi swoje jajeczka.
Bardzo chciała zostać mamą i walczyła o to przez ostatnie dwa lata. Nie mając szansy donoszenia własnego dziecka, zdecydowała się na surogatkę. Dziś jest niezwykle wdzięczna, że spotkała tak wyjątkową osobę i może trzymać w ramionach swoją ukochaną małą córeczkę.
– Szczególnie chciałam podziękować mojej wspaniałej surogatce, która ją nosiła i urodziła z taką hojnością i troską. Dziękuję za pomoc w założeniu własnej rodziny, to niesamowity dar.
W swoim wpisie aktorka podkreśliła jednocześnie, że jest gotowa dać małej Royce całą miłość, jaką można sobie wyobrazić. Zaznaczyła również, że szybko uczy się bycia mamą i ma wielki szacunek do wszystkich kobiet, które wychowują dzieci.
Na koniec wyznała, że jest dumna z bycia w „klubie mam”.
Internautki ślą gratulacje
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy z gratulacjami.
– Co za wspaniała wiadomość! Gratulacje Rebs i witamy Royce Lillia.
– Gratulacje!!! Przesyłam wam obojgu dużo miłości.
– Pięknie. Gratulacje! Będziesz wspaniałą matką!
Gratulacje przesłał również jeden z bardziej znanych amerykańskich reżyserów i producentów filmowych – Michael Bay.
– Naucz ją być zabawną! Buntowniczko, nadal jesteś najzabawniejszą kobietą, z jaką pracowałem! Tak się cieszę z twojego szczęścia i narodzin twojego dziecka – napisał.
Czytaj także: Urodziłaś i co dalej? Zobacz, co cię czeka w pierwszych godzinach po porodzie
