Będą kolejne dopłaty dla rodzin? Strategia rządowa już gotowa

2021-12-28 10:00

W Polsce rodzi się najmniej dzieci od czasów wojny. Nie pomogło 500+, dopłaty do żłobków, czy wyprawek szkolnych. Rząd jednak zapowiada, że nie zamierza się poddawać i już na dniach planuje wprowadzenie kolejnej strategii demograficznej.

Rodzina wielodzietna
Autor: Getty Images Od wtorku rodzice będą mogli skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego

Statystyki urodzeń w Polsce są aktualnie najgorsze od czasów II wojny światowej. Z najnowszych danych GUS wynika, że przez ostatni rok, ludność Polski zmniejszyła się o 200 tys.. Co więcej - w październiku odnotowano o 10 tys. więcej zgonów niż narodzin.

Eksperci biją na alarm, a rząd deklaruje, że ma kolejny pomysł na poprawę sytuacji demograficznej. Zapowiada wprowadzenie go już wkrótce. 

Spis treści

  1. Strategia Demograficzna 2040 - na czym będzie polegać?
  2. Stabilna praca ma zachęcić rodziny do wielodzietności?
Czy grozi nam katastrofa demograficzna?

Strategia Demograficzna 2040 - na czym będzie polegać?

Minister Rodziny i Polityki Społecznej, Marlena Maląg, podczas rozmowy z Polsat News zapowiedziała, że rząd ma już gotową "strategię demograficzną", która jest teraz w trakcie konsultacji z ekspertami i "niebawem będzie przyjmowana przez radę ministrów". Na czym ma polegać plan "Strategia Demograficzna 2040"?

Dowiedz się: Wiemy, jak w styczniu dostać dodatkowe 500 plus na dziecko. Co się zmieni w wypłatach?

Celem stragii rządowej jest zwiększenie dzietności tak, by zapewnić państwu zastępowalność pokoleń. Póki co programy 500+, Maluch plus, czy Wyprawka Szkolna, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Kolejnym elementem ma być rodzinny kapitał opiekuńczy, który ma działać w 2022 roku, gwarantujący każdej rodzinie dopłatę 12 tys. złotych za drugie i każde kolejne dziecko. Innym krokiem jest dopłata 100 tys. złotych wkładu własnego na mieszkania dla młodych ludzi. Co dalej?

Przeczytaj też: Rodzinny Kapitał Opiekuńczy uchwalony - ile pieniędzy trafi do rodzin?

Stabilna praca ma zachęcić rodziny do wielodzietności?

Minister MRiPS podkreślała w swojej wypowiedzi, że rząd upatruje wyjścia z "pułapki niskiej dzietności" w "stabilizacji umów o pracę" i innych zapowiadanych zmianach na rynku pracy. Zaznaczała, że zgodnie z badaniami zleconymi przez rząd, 95 proc. młodych ludzi deklaruje chęć posiadania dzieci w przyszłości.

Dobre warunki pracy, mają ten proces przyspieszać i skłaniać do szybszego zakładania rodziny. 

Sprawdź: Dodatkowe 500 zł również na ferie i wakacje 2022 - czy złożyłaś wniosek?