Dominika Chorosińska szykuje się na komunię syna. "Wszystko inne jest sprawą drugorzędną"
Dominika Chorosińska w tym roku będzie świętować pierwszą komunię świętą syna. Aktorka przyznała, że w jej rodzinie to ważna uroczystość, a ona i jej bliscy skupiają się na przeżywaniu sakramentu, a nie na prezentach. "Nasze dzieci dostają pamiątki" - podkreśliła polityczka.
Dominika Chorosińska (z d. Figurska) dała się poznać jako aktorka (wystąpiła m.in. w "M jak miłość", "Na Wspólnej", "Barwach szczęścia"), ale od kilku lat skupia się na karierze politycznej. Jest posłanką z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, a pod koniec ubiegłego roku przez chwilę piastowała stanowisko ministra kultury i dziedzictwa narodowego, w słynnym już tzw. dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego.
Prywatnie Dominika jest żoną Michała Chorosińskiego. Para ma szóstkę dzieci: dorosłą już Anastazję, Matyldę, Józefa, Piotra, Jana Pawła oraz urodzoną w 2020 dziewczynkę, której imienia nie ogłosili publicznie. Jeden z chłopców nie jest biologicznym dzieckiem Michała Chorosińskiego, jednak mężczyzna go usynowił.
– Często dostaję jakieś prezenty od Pana Boga. Z Bożą pomocą udało nam się uratować nasze małżeństwo po kryzysie (...). Wiem, że samej, ludzkimi siłami, ciężko byłoby to wszystko pozbierać – mówiła o swojej sytuacji rodzinnej Dominika Chorosińska w jednym z wywiadów dla tygodnika "Idziemy".
Wiara pełni ważne miejsce w życiu Dominiki Chorosińskiej. Pokazuje to również jej podejście do sakramentu, który wkrótce przyjmie jej syn.
Spis treści
- Pierwsza komunia święta. "To bardzo ważna uroczystość w naszej rodzinie"
- Prezenty na komunię? Są inne okazje
Pierwsza komunia święta. "To bardzo ważna uroczystość w naszej rodzinie"
Do sakramentu pierwszej komunii świętej przystąpi syn Dominiki Chorosińskiej, Jan Paweł. Chłopiec przyszedł na świat 29 kwietnia 2014 roku. Jak nie trudno się domyślić, imiona otrzymał na cześć papieża Polaka. W rozmowie z "Faktem" polityczka opowiedziała o przygotowaniach do zbliżającego się sakramentu Jana Pawła.
– To bardzo ważna uroczystość w naszej rodzinie. Przeżywamy ją kolejny raz, ale zawsze z ogromnym zaangażowaniem i wzruszeniem. Mamy świadomość, jak ważny jest to moment w życiu dziecka. My, jako rodzice, staramy się mu towarzyszyć. Przygotowujemy dziecko, aby miało świadomość, co jest najważniejszym momentem w tej uroczystości, czyli przyjęcie Komunii Świętej, a wszystko inne jest sprawą drugorzędną – podkreśliła w „Fakcie”.
Przeczytaj także: "Komunia w domu to obciach" usłyszałam od córki. Biorę pożyczkę, by nie odstawała od koleżanek
Prezenty na komunię? Są inne okazje
Ścianki do zdjęć, girlandy z balonów, piniaty… Organizacja przyjęcia komunijnego może "trochę" kosztować. Do tego prezenty na komunię, które bywają i bardzo drogie, i bardzo wymyślne. O "budżetowym" podejściu dziś rzadko słyszymy, częściej pojawiają się informacje np. o kredytach, które są brane i przez rodziców, i przez gości.
Dominika Chorosińska w wywiadzie dla "Faktu" przyznała, że nie rozumie, dlaczego jest tak, że to nie sakrament a prezenty grają pierwsze skrzypce.
– Jest wiele okazji, aby dać dziecku atrakcyjny prezent – urodziny, imieniny i inne i z tego korzystamy. Na Komunię Świętą nasze dzieci dostają pamiątki związane z tym świętem. Dbamy, aby to był wspaniały czas spędzony z rodziną i najbliższymi oraz żeby został na długo w pamięci dziecka – wyjaśnia w "Fakcie".
A jakie jest twoje podejście?
Przeczytaj także: Goście pytają, co kupić dziecku na komunię? Zanim odpowiesz, pomyśl o podatku
