Policja alarmuje: coraz młodsze dzieci kradną. W Sochaczewie przyłapano 10-latki
Rośnie liczba kradzieży wśród nieletnich. W ubiegłym roku ten wzrost wyniósł nawet 40 proc. Ale nie tylko liczby szokują, także wiek młodych złodziei. Kradzieży słodyczy, kosmetyków czy papierosów dokonują już nawet 10-latki.
Nieletni przestępcy to osoby, które w chwili popełnienia przestępstwa nie ukończyły 17 lat. Czy takie dzieci kradną? Okazuje się, że tak i to coraz częściej. W ubiegłym roku Komenda Główna Policji naliczyła 16 158 przestępstw: bójek, rozbojów i kradzieży. To właśnie tych ostatnich, jak podaje rp.pl było w 2022 roku więcej niż we wcześniejszych latach - policja odnotowało 40-procengtowych wzrost kradzieży.
Spis treści
Kradną coraz młodsze dzieci
Informacje o tym, że kradną coraz młodsze dzieci, podała Polska Agencja Prasowa, po tym, jak na kradzieży w Sochaczewie przyłapano cztery dziewczynki w wieku 10-11 lat. Łupem małych złodziejek stały się słodycze, kabanosy oraz sushi. Jak podaje PAP, kradzież uniemożliwił pracownik ochrony sklepu, który zawiadomił odpowiednie służby. Kilka dni wcześniej w Wyszkowie trzy dziewczynki w wieku od 11 do 16 lat ukradły ze sklepu kosmetyki,który wartość policja wyceniła na prawie 1,2 tys. zł.
"Policjantów zaskakuje nie tylko coraz niższy wiek sprawców, ale i ilość skradzionych produktów" - cytuje agencja rzeczniczkę Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie asp. Agnieszkę Dzik.
Czytaj również: Najsłodszy napad w historii. Sprzedawca nie spodziewał się tego po małym dziecku
Dziecko zjadło bułkę za 33 grosze. Po 10 minutach przyjechała policja na sygnale
Co grozi nieletnim złodziejom?
Gdy osoba nieletnia dokona kradzieży, zostaje zwykle przekazana rodzicom, ale to nie znaczy, że za ten czyn nie grożą jej żadne inne konsekwencje.
"Nieletni muszą się liczyć z tym, że im również grozi odpowiedzialność za popełnienie czynów zabronionych. Materiały dotyczące kradzieży trafią do sądu rodzinnego" – cytuje PAP rzecznika wyszkowskiej policji kom. Damiana Wroczyńskiego.
Jeśli występek był jednorazowy, a wywiad środowiskowy potwierdzi że dziecko ma prawidłową opiekę w rodzinnym domu i że dotąd zachowywało się bez zastrzeżeń, opiekunowi mogą złożyć wniosek o umorzenie postępowania. Jeśli jednak sąd uzna, że nie widzi przesłanek do umorzenia sprawy, może zasądzić karę.
Kradzież może być wykroczeniem, ale i przestępstwem, jeśli ukradziony przedmiot ma wartość wyższą niż 500 zł. A przestępstwo to jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Nieletni nie są zwykle traktowanie przez sąd jak dorośli, dlatego unikają takiej kary, ale udzielane jest im upomnienie, a często ustanawiany jest nad nimi nadzór kuratora. Zdarza się, że nieletni musi naprawić wyrządzoną szkodę, np. pracować u poszkodowanego.
źródło: PAP, rp.pl
