49-letnia mama nastoletnich dzieci śpi z nimi w jednym łóżku. "To naturalne i nie zamierzam przestać"
Śpi ze swoimi dziećmi odkąd się urodziły. Uważała, że to nieludzkie zostawić dzieci w drugim pokoju. Dziś ma dwójkę nastoletnich pociech, które cały czas śpią z nią w jednym łóżku. Nie uważa tego za dziwne. Jak sama mówi: „to naturalne i nie zamierzam przestać”.
Bernie Watkins ma 49 lat i jest samotną mamą 10-letniej córki Frankie i 12-letniego syna Caden. Kobieta mieszka w Grenadzie w Hiszpani, ale pochodzi z Liverpoolu. Przyznaje, że dzieci mają własne pokoje i łóżka, ale zawsze nalegali, aby spać z nią. Pomimo tego, że jej dzieci dorastają, nie zamierza kiedykolwiek zrezygnować ze spania razem.
Jej historia została opowiedziana na dailymail.co.uk.
Zobacz także: Spanie z dzieckiem ma swoje wady i zalety — poznaj je i zdecyduj
Spanie z dzieckiem
Kiedy dziecko staje się coraz starsze naturalne jest, że szykujemy mu jego pokój, wygodne łóżeczko, aby powoli przyzwyczajało się do samodzielnego zasypiania.
Jednak Bernie zdecydowała, że nawet jak jej pociechy podrosną, to wciąż będą spać z nią. Dziś są nastolatkami i nadal śpią z mamą. Jak wspomina kobieta, czas snu to najlepsza dla niej część dnia. Może bowiem przytulić i porozmawiać przed snem ze swoimi dziećmi.
Zwykle nie jemy wspólnie posiłków, więc pora snu jest naszym czasem, aby wszyscy byli razem, przytulali się i rozmawiali o wszystkim – powiedziała portalowi.
Nigdy nie uważała, że to niebezpieczne
Kiedy jej dzieci się urodziły, Bernie słyszała od ludzi ostrzeżenia dotyczące przypadków uduszenia noworodków podczas wspólnego spania. Jak jednak przyznała, nigdy się tym nie przejmowała.
Mam lekki sen, więc zawsze wiem, gdzie w łóżku leżą moje dzieci. Gdy tylko się poruszą, wybudzam się.
Wspólne spanie to ich rytuał
Bernie opowiedziała, że razem z córką śpi pod jedną kołdrą, a syn pod oddzielną. Powodem jest to, że Caden dużo wierci się w nocy i mógłby ściągać im okrycie.
Wieczorową porą mają zwyczaj zapalania świec, puszczania relaksującej muzyki i rozmawiania na wszystkie tematy. Przyznaje, że nawet jeżeli pojawiły się jakieś kłótnie w ciągu dnia, wieczorem mogli wszystko razem omówić.
Wyliczając zalety, uważa, że to dzięki wspólnemu spaniu ma tak dobrą więź z nastolatkami.
Bernie zdaje sobie sprawę, że dla wielu ludzi to, że wciąż śpi z dziećmi, jest co najmniej dziwne. Jej zdaniem jednak każdy powinien mieć prawo do postępowania według własnego uznania.
Zobacz także: Jak nauczyć dziecko spać w łóżeczku? Czy to w ogóle możliwe?
Źródło: dailymail.co.uk
