Okradała grób dziecka niemal przez rok. Powód, dla którego to robiła, nie mieści się w głowie

2023-02-03 13:45

Do Komendy Powiatowej Policji w Kole (woj. wielkopolskie) zgłosił się mężczyzna, który powiadomił, iż z grobu jego dziecka regularnie znikają gipsowe figurki. Policja wszczęła śledztwo. Wkrótce okazało się, że za wszystkim stoi 58-letnia kobieta. Powód, dla którego okradała grób dziecka, nie mieści się jednak w głowie.

Płacząca kobieta
Autor: Getti Images Okradała grób dziecka niemal przez rok. Powód, dla którego to robiła nie mieści się w głowie

Grób dziecka jest miejscem, gdzie rodzice przez długi czas zostawiają zabawki, aby na swój sposób pogodzić się z tą stratą, ale o niej nie zapomnieć. Inni ustawiają gipsowe figurki, dbając o porządek i wygląd nagrobka.

Nie mieści się w głowie, że ktokolwiek mógłby zabrać coś, co rodzic zostawił na grobie swojego zmarłego dziecka. Jak się jednak okazuje, takich osób nie brakuje.

Jak podaje portal gloswielkopolski.pl Komenda Powiatowa Policji w Kole przyjęła zgłoszenie 43-letniego mężczyzny, który poinformował, że grób jego dziecka jest od niemal roku okradany. Złodziej zabierał gipsowe figurki, które były stawiane na nagrobku.

Czytaj także: "Ludzie nie mają wstydu". Mama pokazuje grób swojego dziecka i nie przebiera w słowach

Poradnik Zdrowie: Gadaj Zdrów, odc. 6 Poronienie

Znikające figurki, kwiaty i znicze

Nie jest niczym nowym, że z grobów znikają kwiaty i znicze. Szczególnie w okolicach świąt złodzieje nie mają żadnych skrupułów. Niestety, niektóre osoby nie mają żadnej świętości i szacunku, aby zabrać nawet gipsowe figurki, które rodzice stawiają na nagrobkach swoich zmarłych pociech.

W większości przypadków rzeczy kradzione z cmentarzy są ponownie sprzedawane dla własnego zysku. Jak się jednak okazuje, niektórzy robią to z zupełnie innego powodu.

Dekorowała nimi dom i ogród

Jak podaje portal, policjanci dzięki współpracy z poszkodowanym bardzo szybko dotarli  do sprawcy. Okazała się nim 58-letniej mieszkanka gminy Kłodawa w powiecie kolskim. Została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Kobieta od prawie roku zabierała z grobu dziecka gipsowe figurki, które zatrzymywała. Zaskakujący jest fakt, że nie tylko ich nie sprzedawała, ale dekorowała nimi dom i ogród. Były między innymi ozdobą oczka wodnego.

Nie są znane powody, które kierowały kobietą do takiego postępowania.

Czytaj także: Coraz więcej rodziców po stracie decyduje się na fotografię dzieci utraconych. To dla nich rodzaj terapii

Mama po stracie napisała list do samej siebie. "Jesteś silniejsza i bardziej odporna, niż myślałaś"

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza