7-letni chłopiec wypadł z balkonu. W mieszkaniu znajdował się sam
Do groźnego wypadku doszło na jednym z osiedli w Puławach. Siedmioletnie dziecko wypadło z balkonu bloku mieszkalnego. Chłopiec został przetransportowany do szpitala w Lublinie, policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
W środę w godzinach popołudniowych do dyżurnego puławskiej policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące dziecka, które wypadło z okna. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował siedmiolatka do szpitala. Życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.
Spis treści
Wypadek w Puławach
Jak czytamy w komunikacie KPP Puławy, w zgłoszeniu wypadku poinformowano, że z balkonu na pierwszym piętrze w bloku jednego z puławskich osiedli wypadło kilkuletnie dziecko. Pomoc wezwał mężczyzna, który usłyszał odgłos upadku. Chłopiec był przytomny, przyznał, że wypadł z okna.
Okazało się, że siedmiolatek był sam w domu. Wrócił na chwilę do mieszkania, zostawiając na placu zabaw mamę i młodszego brata.
Dziecko trafiło do szpitala
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował chłopca do szpitala w Lublinie. Pozostał na obserwacji, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wstępne ustalenia nie wskazują na zaniedbanie ze strony opiekuna prawnego, policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, najpewniej nieszczęśliwego wypadku. Matka chłopca była trzeźwa.
Od kiedy dziecko może przebywać samo w domu?
Zgodnie z przepisami, samo w domu może zostać dziecko, które ma ukończone siedem lat. Niezależnie od ustalonej granicy, to my sami wiemy najlepiej, kiedy dziecko będzie gotowe na ten krok. Czasem możemy mieć wątpliwości i później, zastanawiając się, czy bez nadzoru poradzi sobie dziesięciolatek, trzynastolatek itp. Siódme urodziny to tylko znak, decyzja zależy od rodziców.
Źródło: KPP Puławy
Przeczytaj także: Kiedy można zostawić dziecko samo w domu? Czy kilkulatek może zostać bez opieki dorosłego?