Kuriozalna sprawa: uprowadził 4-latkę dla okupu. Okazało się, że porywaczem jest dziadek
Mężczyzna próbował wyłudzić równowartość kilkuset tysięcy złotych jako okup za uprowadzenie własnej wnuczki. Jak podają lokalne media, potrzebował pieniędzy, żeby spłacić długi hazardowe.
65-letni mężczyzna z Szanghaju o nazwisku Yuan posunął się do desperackiego kroku, porywając własną wnuczkę. O sprawie mężczyzny napisała gazeta prawna Shanghai Law and Rule Journal, na którą powołują się lokalne media.
Po porwaniu groził własnej córce, że nie zobaczy więcej dziecka, jeżeli nie zapłaci okupu.
Zobacz także: Porwana 3-letnia Helenka odnaleziona. Dziewczynka wróciła do mamy
Groził i szantażował własną córkę
Mężczyzna w dniu uprowadzenia 4-letniej dziewczynki odebrał ją z przedszkola, zabierając na zakupy i jedzenie bez wiedzy matki. Kobieta dotarła do placówki i zorientowała się, że jej córka zaginęła. Wkrótce otrzymała wiadomość od swoje ojca.
Yuan groził własnej córce, że nigdy więcej nie zobaczy swojego dziecka, jeżeli w ciągu trzech dni nie dostarczy mu równowartości około 300 tys. złotych (72 tys. dolarów).
Mężczyzna został aresztowany
Kobieta próbowała przekonać swojego ojca, aby oddał jej córkę, ale jej się to nie udało. Postanowiła więc o całej sprawie poinformować policję, która aresztowała 65-latka.
Yuan został skazany na karę więzienia, którą rozpoczął 18 kwietnia tego roku. Lokalne media nie podają, jak duży wyrok otrzymał mężczyzna. Wiadomo za to, że został oskarżony o wymuszenie, ale nie przyznał się do winy.
Chciał opłacić długi hazardowe
Według doniesień u mężczyzny zdiagnozowano raka żołądka, a jego żona się z nim rozwiodła. Zaczął zaniedbywać biznes, który prowadził i uzależnił się od hazardu. Okupem chciał opłacić długi hazardowe.
Rozpoczął strajk głodowy
Podczas pobytu w więzieniu mężczyzna próbował oczyścić się z zarzutów, zrzucając całą winę na córkę. Jego zdaniem sprawa ta powinna być traktowana jako „spór rodzinny”, a nie przestępstwo. Według mediów mówił, że córka nie chce, aby wyzdrowiał i pozwała 65-letniego ojca, aby umarł w więzieniu. Oskarżał ją o niewdzięczność.
Zainicjował również w więzieniu strajk głodowy i nie dogadywał się z kolegami w celi. Dopiero po interwencji policji, jego byłej żony i listu od córki, w którym przyznała, że rozumie, dlaczego to zrobił, mężczyzna zaczął współpracować z władzami.
Sprawa Yuana została udostępniona za pomocą mediów społecznościowych przez policję, sądy rodzinne i prokuraturę w całych Chinach. Ludzie byli w szoku, nie mogąc uwierzyć, że można posunąć się do czegoś takiego.
Źródło:
- scmp.com
- insider.com
Czytaj także: 21-latka z Tarnowa skłamała, że porwano jej dziecko. Nikt się nie spodziewał tego, co zrobiła potem
Kupując dziecku te rzeczy, ułatwiasz działanie porywaczom. Kryminolożka: "nigdy tego rób"
