DZIECI, które dzielą PASJE swoich rodziców
Wielu rodziców skarży się, że po narodzinach dziecka nie mają już czasu na swoje pasje. Ale to tylko wymówka! Zamiast narzekać, lepiej zarazić dziecko swoją pasją – można wtedy poświęcać się jej razem z pociechą.
Nie od dziś wiadomo, że dzieci robią to, co my robimy, a nie to, co mówimy im, żeby robiły. Większy wpływ na zachowanie dzieci mają czyny rodziców, a nie ich słowa. Pouczające rozmowy czy tłumaczenia nie są tak skuteczne jak własny przykład. Jeśli więc chcemy, by dzieci były szczęśliwymi, ciekawymi świata osobami z pasją, sami musimy tacy być. Nie porzucajmy więc swoich pasji po narodzinach potomka – wręcz przeciwnie, jak tylko dziecko podrośnie na tyle, by mogło uczestniczyć w ulubionych aktywnościach rodziców, warto je w nie angażować. Już z niemowlakiem można ćwiczyć czy biegać, pchając przed sobą wózek biegowy. Kilkulatek chętnie naśladuje rodziców i lubi poznawać nowe aktywności. Wspólnie spędzony czas pogłębia więzi i sprzyja rozwojowi malucha.
Wspólne pasje dzieci i rodziców
Dzieci ćwiczące z rodzicami? Czemu nie! Inspirujących przykładów jest mnóstwo. Zobacz, jak tata ćwiczy z kilkumiesięczną córeczką:
W internecie furorę robi też 4-latka ćwicząca jogę z mamą
Mjakmama24.pl