Twój maluszek często wybudza się w nocy? Fizjoterapeutka: "Te proste ćwiczenia mogą mu pomóc"
Są niemowlęta, które w trakcie jednej nocy potrafią wybudzać się nawet kilkanaście razy. Rozpraszają je dźwięki, światło, ruch – w tym także ruch własnego ciała. Czy możemy coś zrobić, by poprawić komfort snu swojego dziecka? Zdaniem fizjoterapeutki Agnieszki Strzelczyk tak. Proste ćwiczenia mogą pomóc dziecku „lepiej poczuć się w przestrzeni”, a tym samym zapewnić spokojniejszy sen.
Niektóre maluchy są tak czuje w trakcie snu, że wybudzają się z płaczem nawet po kilka razy w nocy. W ekstremalnych warunkach dzieci wstają nawet kilkanaście razy w ciągu jednej nocy. Nie tak dawno napisała do naszej redakcji pani Anna, która opisywała swoje doświadczenia w tym temacie. „Kiedy urodził się mój synek prawdziwym wyzwaniem dla mnie okazały się noce. Syn wybudzał się ze snu non stop. Ze zmęczenia padałam. W pewnym momencie postanowiłam policzyć jego wybudzenia i na kartce umieszczonej na stoliczku nocnym pisałam po ciemku kreski. Jakież było moje zaskoczenie, gdy po nocach okazało się, że kresek było od 13 do 15. Na ciągłym pół śnie traciłam rachubę tego, ile razu już w nocy wstawałam” – napisała.
Pani Anna i jej synek nie jest jednak wyjątkiem – wie o tym doskonale fizjoterapeutka Agnieszka Strzelczyk, która na Instagramie prowadzi profil @aga_plus_fizjo. W jednym z ostatnich swoich postów postanowiła pomoc takim rodzicom jak nasza czytelniczka.
Niespokojny sen niemowlęcia? Te ćwiczenia mogą pomóc
Jak zauważa ekspertka czasami przyczyną tego, że maluch nazbyt często wybudza się w nocy jest „usłyszany dźwięk, ale (…) również ruch własnego ciała, który uaktywnił odruch Moro. Jeśli odruch Moro jest przetrwały lub bardzo wyrażony, maluszek będzie bardzo wrażliwy nawet na najmniejszy ruch czy bodziec dźwiękowy”.
W związku z tym ekspertka radzi, by w ciągu dnia wykonywać z maluszkiem różne ćwiczenia, które wesprą go w integracji odruchu Moro. Wszystkie z nich pokazała w krótkiej rolce.
Od czego planuje zacząć? Od prostej kołysanki na macie. Układamy maluszka na pleckach, na wysokości pępka układamy miękką piłeczkę, dokładamy do niej jednocześnie rączki i nóżki dziecka, następnie chwytając delikatnie piłkę z dłońmi i stópkami kołyszemy maluszka na lewo i prawo.
Drugim proponowanym ćwiczeniem jest z kolei bujanie na kolanach rodzica. Siadamy z nogami zgiętymi w kolanach, kładziemy maluszka na swoich przedramionach i bujamy do przodu i do tyłu.
Ćwiczenia należy wykonywać regularnie.
Jak dodaje ekspertka w przypadku częstych pobudek dziecka pomocne może okazać się także masowanie maluszka oraz tzw. przyjazna pielęgnacja. Przestrzega jednak, że przyczyna nocnych pobudek może być także inna, dlatego zawsze, gdy coś nas zaniepokoi, warto skonsultować się ze specjalistą.
