Dzieci a przemoc w sieci: raport Symantec

2010-07-15 15:48

Wynika z niego, że ponad 6 na 10 dzieci miało negatywne doświadczenia w Internecie – od pobierania oprogramowania wirusowego do przemocy i nakłaniania przez obcych do spotkań w świecie rzeczywistym.

Dzieci a przemoc w sieci: raport Symantec
Autor: archiwum redakcji

Raport Norton Online Family przypomina rodzicom, aby włączyli się w  aktywność swoich dzieci w Internecie, jeśli jeszcze tego nie zrobili. Zwłaszcza, że dzieci spędzają w Internecie przeciętnie o 10 procent więcej czasu w porównaniu do ubiegłego roku . W ciągu trzech minionych lat firma Symantec obserwowała rozbieżności w przekonaniach i zachowaniach w sieci u rodziców i najmłodszych. W tegorocznym raporcie firma Norton przyjrzała się również, jaki wpływ emocjonalny mają doświadczenia sieciowe na dzieci i ich zasady postępowania w Internecie.

Firma Symantec przepytała 2 800 dzieci i ponad 7 000 dorosłych z 14 krajów na temat ich aktywności internetowej i doświadczeń. W ramach badania przeanalizowano rzeczywiste doświadczenia internetowe najmłodszych użytkowników, porównując je z przekonaniami rodziców — wyniki były nieraz zaskakujące.

O jedną rozbieżność mniej

W 2008 roku  firma Norton analizując wypowiedzi dzieci odkryła, że spędzają oni prawie 10 razy więcej czasu w sieci niż zdają sobie z tego sprawę rodzice. W 2009 roku ta rozbieżność zmniejszyła się: dzieci zgłaszały, że spędzają dwa razy więcej czasu w sieci niż sądzą ich rodzice. W tegorocznej ankiecie rodzice i dzieci byli zgodni co do ilości czasu spędzanego online przez najmłodszych.

Internet jest obecnie stałym elementem dorastania dzieci na całym świecie. Najmłodsi użytkownicy nie tylko poznają sposoby poruszania w sieci, ale także doświadczają nowych emocji, uczą się innych zasad niż te obowiązujące w świecie rzeczywistym, a także zdobywają nowe doświadczenia – niestety często negatywne.

  • Złość, zdenerwowanie, strach — dzieci wskazywały takie emocje, mówiąc o negatywnych doświadczeniach internetowych.
  • Ponad połowa ankietowanych czuła odpowiedzialność za swoje negatywne doświadczenia internetowe.
  • Prawie 7 na 10 najmłodszych twierdzi, że zwróciłyby się do rodziców, gdyby coś złego przytrafiło się im w Internecie.
  • Jednak prawie połowa dzieci uważa, że jest bardziej ostrożna w Internecie od swoich rodziców. Dwadzieścia procent młodych użytkowników powiedziało wręcz, że ich rodzice „nie mają pojęcia”, co robią w sieci.

Czego nie wiedzą rodzice

Jednak zaledwie 45 procent rodziców zdaje sobie sprawę, że ich dzieci mają negatywne doświadczenia. Choć dorośli są zasadniczo świadomi charakteru aktywności swoich dzieci w Internecie, nie doceniają skali, na jaką dzieci pobierają muzykę i materiały wideo, w trakcie czego są narażone na kontakt z nieodpowiednimi treściami i są zachęcane do ujawniania danych osobowych.

Emocje dzieci

Dzieci odczuwają silny wpływ emocjonalny, jaki niosą ze sobą negatywne doświadczenia w Internecie. W wyniku takich incydentów najmłodsi najczęściej odczuwają złość (39 proc.), zdenerwowanie (36 proc.), strach (34 proc.) i zaniepokojenie (34 proc.). Jedna piąta młodych użytkowników na świecie żałuje czegoś, co zrobiła w Internecie. Co więcej, dzieci czują się osobiście odpowiedzialne za negatywne doświadczenia, zwłaszcza za pobranie wirusa lub gdy są ofiarami wyłudzenia.

Dobre wiadomości

Najmłodsi użytkownicy w rzeczywistości chcą większego udziału rodziców w ich życiu online. Najmłodsi ankietowani polegają na rodzicach, jeśli przydarzy im się coś negatywnego podczas surfowania w sieci. Prawie dziewięć na dziesięć ankietowanych przyznaje się do przestrzegania rodzinnych reguł korzystania z Internetu. Oprócz tego większość najmłodszych użytkowników przestrzega w Internecie reguł dobrego zachowania: prawie siedem na dziesięć osób twierdzi, że nie dręczy innych w sieci i nie jest dla nich niemiła, ponad sześć na dziesięć mówi, że nie śledzi i nie nęka innych w Internecie, i tyle samo osób powstrzymuje się od przekazywania dalej kompromitujących zdjęć lub wiadomości o innych osobach. Ponad połowa nie zrobiłaby ani nie powiedziała niczego w sieci, czego nie zrobiłaby w realnym życiu.

Rady dla rodziców

Choć dzieci są świadome wielu reguł bezpieczeństwa online, te zasady nie wystarczają, aby dotrzymać tempa zmianom w sieci. Oprócz rozmów z najmłodszymi, aktualizacji oprogramowania zabezpieczającego oraz używania narzędzi zaprojektowanych z myślą o bezpieczeństwie dzieci, rodzice mogą czuwać nad doświadczeniami w sieci dzieci swoich pociech, korzystając z nowych rad, które łączą technikę i komunikację.

  • Przygotuj dzieci na dobre i złe doświadczenia w sieci — nie czekaj, aż coś się stanie.
  • Podkreślaj znaczenie myślenia o konsekwencjach działania przed klikaniem i pobieraniem.
  • Użyj narzędzi specjalnych narzędzi do wyszukiwania stron, aby sprawdzić, czy dana witryna jest bezpieczna.
  • Daj dzieciom do zrozumienia, że wspólnie ponosicie odpowiedzialność za to, co przytrafia się im w sieci — najmłodsi nie mogą ponosić całej odpowiedzialności.


Usługa Norton Online Family  zapewnia rodzicom wgląd w sieciową aktywność w sieci. Jest ona teraz dostępna bezpłatnie w 25 językach.

Pełny raport Norton Online Family

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Firma Symantec, producent oprogramowania marki Norton, udostępniła w polskiej wersji językowej bezpłatną usługę kontroli rodzicielskiej, Norton Online Family.
Według badań EU Kids Online, prowadzonych w ramach programu „Safer Internet”, 50 proc. polskich rodziców stosuje programy filtrujące lub monitorujące aktywność dziecka w Sieci. Jednak aż 16 proc. rodziców zupełnie nie potrafi korzystać z tego rodzaju oprogramowania.
Niestety, to możliwe. Zawały serca i udary mózgu coraz częściej występują u młodych. Wśród dzieci i młodzieży narasta problem zaburzeń lipidowych, podwyższonego ciśnienia tętniczego, nadwagi, które w przyszłości mogą skutkować niebezpiecznymi dla zdrowia konsekwencjami.
Masz wrażenie, że z twoim dzieckiem dzieje się coś złego, chociaż nie potrafisz tego określić? Na przykład jeszcze niedawno było ono słabo uczącym się, nieśmiałym uczniem, a teraz stało się gadatliwe, ruchliwe i nadpobudliwe? A może obserwujesz u niego nagły przypływ energii i ku twojemu zdziwieniu uczy się całymi nocami, mało śpi, przestało się objadać słodyczami i fast foodami?
Programy typu spyware coraz bardziej zagrażają użytkownikom komputerów podłączonych do Internetu, ale nie tylko.
W czasach kiedy komputer jest obecny w prawie każdym domu, a dostęp do internetu jest coraz prostszy i tańszy, na użytkowników czyha wiele niebezpieczeństw. Wśród nich to tytułowe.
Tabletki na odchudzanie, porost włosów czy dom na Karaibach – w poczcie internetowej znajdujemy często niechcianą korespondencję z reklamą produktów lub usług. To spam.
Uzależnienie od internetu jest jednym z najbardziej egalitarnych: dotyka wnuczków i babcie, pracowników wielkich korporacji i matki wielodzietnych rodzin żyjących z zasiłku. Zdaniem psychologów w Polsce prawdopodobnie żyje kilkaset tysięcy sieciowych nałogowców.
Co dziesiąty internauta to dziecko w wieku od 7–14 lat. Postaraj się, by nic mu nie zagrażało.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza