Czy rady babci pomogą ci wyleczyć dziecko? 5 znanych MITÓW
Babcie często pośrednio biorą udział w wychowywaniu naszych dzieci, radzą też jak je leczyć. Niestety, wiele tych rad dotyczących leczenia dziecka nie ma potwierdzonej skuteczności i okazują się zwykłymi mitami. Oto lista tych najpopularniejszych babcinych sposobów na przeziębienia i choroby, które można włożyć między bajki.
Choć babcie zawsze chcą dobrze, nie zawsze ich rady dotyczące sposobów leczenia naszych dzieci są rzeczywiście pomocne. Czasem mogą wspierać, ale zawsze to i tak lekarz wie jak najlepiej leczyć nasze dzieci.
Część starych sposobów opieki nad przeziębionymi lub chorymi dziećmi odeszło też do lamusa i aktualna wiedza całkowicie im przeczy. Za które porady lepiej podziękować i nie wdrażać ich w życie? Oto jakie babcine sposoby na choroby można włożyć między bajk.
Spis treści
- Mit 1: Z przeziębieniem najlepiej poradzi sobie sok malinowy, sok z cebuli lub mleko z miodem
- Mit 2: Małe dziecko powinno nosić czapkę przez cały rok
- Mit 3: Wysoka gorączka to pozytywny objaw walki z chorobą
- Mit 4: Nie można wychodzić z noworodkiem na spacer
- Mit 5: Dziecko trzeba ciepło ubierać
Mit 1: Z przeziębieniem najlepiej poradzi sobie sok malinowy, sok z cebuli lub mleko z miodem
Lekarze twierdzą, że te domowe, kuchenne sposoby w żaden sposób nie niszczą wirusów ani bakterii, które wywołują przeziębienia. Nie mają one żadnej funkcji leczniczej dzieci, a jedynie nieco łagodzą dolegliwości. To wszystko. Z wirusami organizm dziecka radzi sobie sam, na bakterie pomaga jedynie antybiotyk.
Dowiedz się: 7 rzeczy, którymi narażasz dziecko i siebie na nawrót choroby
Mimo nieskutecznych domowych sposobów na wyleczenie, nie powinniśmy z nich całkowicie rezygnować. Wielu lekarzy podkreśla, że wiara rodziców w uzdrowienie dziecka tymi sposobami ma kluczowe znaczenie w szybkim dochodzeniu do zdrowia.
Pozytywne nastawienia na wyzdrowienie pomaga dojść do siebie i walkę z chorobą czyni efektywniejszą.
Mit 2: Małe dziecko powinno nosić czapkę przez cały rok
To typowo polski mit, nieznany w innych krajach. Przyjęło się, że dzieci już od urodzenia powinny mieć na głowie czapeczkę, nawet gdy przebywają w ciepłym pomieszczeniu. Naciąganie czapeczek na uszy w letni czy ciepły wiosenny dzień nie chroni dziecka przed zapaleniem ucha czy przeziębieniem, które są wywoływane przez wirusy i bakterie.
Sprawdź: Co zrobić, gdy dziecko nie chce założyć czapki lub kurtki?
Dziecko do pierwszego roku życia powinno mieć czapeczkę zakładaną na dwór w chłodniejsze dni oraz być nią chronione przed słońcem. Starszym dzieciom czapkę zakładamy wówczas, gdy sami jej potrzebujemy – przy chłodnej pogodzie poniżej 10 stopni oraz cienką czapkę w bardzo słoneczne dni.
Mit 3: Wysoka gorączka to pozytywny objaw walki z chorobą
Gorączka jest sygnałem, że organizm walczy z chorobą, ale ta zbyt wysoka nie jest pozytywną oznaką silnego układu odpornościowego. Nie można bagatelizować wysokiej temperatury u dziecka i przeczekiwać, by mały organizm sam ją zwalczył.
Przeczytaj: Podajesz te leki swojemu dziecku? Zamiast pomóc możesz poważnie zaszkodzić.
Powinno się samodzielnie zbijać gorączkę przy pomocy środków przeciwgorączkowych, ale i przy zastosowaniu domowych metod – chłodnych okładów czy kąpieli. Gdy gorączka nie ustępuje, a dziecko ma dodatkowe objawy np. drgawki czy wymioty, powinniśmy szukać pomocy lekarskiej.
Mit 4: Nie można wychodzić z noworodkiem na spacer
To kolejny mit, który powielają następne pokolenia. Po wyjściu ze szpitala, nie ma przeciwwskazań by chronić noworodka przed światem zewnętrznym. Jeśli dziecko urodziło się w ciepłą porę roku, można z nim wyjść już nawet drugiego dnia po powrocie do domu (byle nie chodzić z dzieckiem w pełnym słońcu).
Dowiedz się: Inhalacje z soli fizjologicznej - zalety nebulizacji
Jeśli różnica temperatur między domem, a powietrzem na zewnątrz jest znaczna, należy najpierw dziecko werandować kilka dni, a potem wychodzić na coraz dłuższe spacery. Z małym dzieckiem możemy spacerować nawet zimą, do temperatury -10 stopni.
Mit 5: Dziecko trzeba ciepło ubierać
To ulubiona rada naszych babć, które najchętniej zawinęłyby dziecko w dwa kocyki w samym środku lata. Naczelną zasadą ubierania noworodka i małego niemowlęcia jest to, by zakładać mu jedną warstwę ubrań więcej niż sobie. Przy gorącym lecie, maluchowi wystarczy body z krótkim rękawkiem, bez zakładania skarpetek.
Największym grzechem, jaki można popełnić latem to przegrzanie dziecka. Warto sprawdzać kark dziecka, który da nam sygnał, czy dziecko jest spocone czy nie. A gdy maluch będzie miał kilka miesięcy, możemy spokojnie ubierać go tak, jak siebie.
