Czy nasze dzieci uczą się SEKSU z internetu i filmów porno?

2021-08-03 13:06

Media obiegła ostatnio informacja o drugiej ciąży 15-letniej rosyjskiej blogerki. Wszystkim, po raz kolejny, nasuwa się pytanie: co z edukacją seksualną dzieci? Czy nie jesteśmy w stanie zapobiec takim sytuacjom?

Czy nasze dzieci uczą się SEKSU z internetu i filmów porno?
Autor: Getty images Czy nasze dzieci uczą się SEKSU z internetu i filmów porno?

Czy edukacja seksualna dzieci opiera się głównie na internecie? Jak chronić nastolatków przed zagrożeniami płynącymi ze źle pokazywanej i rozumianej seksualności w internecie?

Z uwagi na łatwy i wygodny dostęp oraz bogactwo informacji w nim zawartych stanowi popularne źródło wiedzy na każdy temat, dla wszystkich: w tym naszych dzieci (a może szczególnie ich). Jednak mimo wielu plusów, korzystanie z informacji zamieszczonych w sieci ma też swoje minusy i niesie zagrożenia. Szczególnie powinniśmy mieć na uwadze, że może być to główne lub jedyne źródło edukacji seksualnej dla naszego dziecka.

Spis treści

  1. Niesprawdzone i błędne treści na temat seksu w sieci
  2. Jakość informacji o seksie, czyli uwaga na niebezpieczne witryny
  3. Zakaz internetu nie jest metodą ocalenia dziecka

Niesprawdzone i błędne treści na temat seksu w sieci

W sieci informacji o tematyce seksualnej nie brakuje. Niestety tych wartościowych jest zdecydowanie mniej. A nawet jeśli faktycznie niosą pożyteczną wiedzę, nie mamy gwarancji, że są aktualne, wiarygodne i sprawdzone.

Wiele mitów na temat "domowych sposobów antykoncepcji" czy "objawów ciąży", które wcale nie muszą o niej świadczyć, kiedyś głoszone za pomocą plotek, dziś są utrwalana przez internet np. fora internetowe.

Warto uczulić nasze dziecko, że nie wszystkie treści zamieszczone w sieci są prawdziwe. Poszukajcie wspólnie wartościowych witryn, na których dziecko może szukać infromacji. Poproście, by w razie wątpliwości weryfikowało z wami informacje.

Czytaj również: Patotreści – niebezpieczny trend w polskim internecie

Seksualność dziecka - co trzeba o niej wiedzieć? Rozmowa bez tabu z terapeutką od seksu

Viagra oraz leki przeciwbólowe i nasenne sprzedawane w Internecie

Jakość informacji o seksie, czyli uwaga na niebezpieczne witryny

Pamiętajmy, że w internecie możemy znaleźć nie tylko nieprzydatne czy błędne informacje, ale też groźne dla naszego dziecka albo niebezpieczne w skutkach! Mowa o tych, które zniekształcając rzeczywistość i mogą mieć negatywny wpływ na psychikę i seksualność czytelnika. Raz obejrzana pornografia przez nasze dziecko, może go negatywnie nastawić do tej sfery życia i nieodwracalnie wpłynąć na jego emocje.

Poza tym, oprócz fałszywych porad czy treści pornograficznych, można znaleźć w sieci również treści niepożądane. Zdarza się też, że przypadkiem możemy trafić na niebezpieczne strony wyłudzające informacje i zawierające wirusy, które mogą uszkodzić pliki na komputerze lub całkowicie uniemożliwić korzystanie z niego. Powinniśmy mieć świadomość tych zagrożeń i uczulić na nie nasze dziecko.

Zakaz internetu nie jest metodą ocalenia dziecka

Całkowity zakaz korzystania z internetu tylko zaostrzy apetyt dziecka na informacje w nim zamieszczone. Może też ograniczyć zaufanie dziecka do nas i paradoksalnie pozbawić nas kontroli nad tym, jakich informacji dziecko poszukuje.

Pozwalając dziecku na korzystanie z internetu, możemy wprawdzie ustawić kontrolę rodzicielską na komputerze, dzięki której np. ograniczymy dostęp do sieci poprzez wybranie niebezpiecznych fraz lub zablokowanie konkretnych stron internetowych, ale te ograniczenia dotyczyć będą tylko jednego lub kilku urządzeń.

Nie jesteśmy w stanie kontrolować innych źródeł dostępu do sieci. Sama techniczna kontrola i wprowadzenie blokad nie rozwiążą sprawy – najlepszym i najskuteczniejszym sposobem jest uświadomienie dziecka poprzez ciągłe rozmowy o pornografii i seksie, uświadamianie i budowa zaufania.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Jak powiedzieć rodzicom o nieplanowanej ciąży w wieku 13 lat?
Mamy duży problem z nastolatką (17 lat), która ma tylko żądania - wydaje polecenia. Jest straszną bałaganiarą - jej pokój przypomina jakąś melinę - rzuca wszystko na podłogę ubrania, butelki po napojach, opakowania po jogurtach, nic nie robi i nie chce nic robić w domu, nie ma żadnych o obowiązków, wyciąga tylko od nas pieniądze, okropnie pyskuje, obraża mnie, ojca. Wydaje pieniądze na papierosy. Nie przychodzi o ustalonych przez nas godzinach, często wraca następnego dnia lub nawet po dwóch dniach bez żadnej skruchy lub wytłumaczenia. Robi co chce i każda nasza próba rozmowy z nią kończy się z jej strony krzykiem i wrzaskiem. Jak przymusić ją do tego, aby zaczęła sprzątać po sobie i aby zaczęła respektować, co się do niej mówi. Co robić? Jakie podjąć działania?
Przemoc w szkole to coraz poważniejszy problem. I to nie przemoc starszych uczniów w stosunku do młodszych kolegów, ale... nauczycieli do uczniów. W mediach jest teraz głośno o nauczycielce z miejscowości Szczodre (woj. dolnośląskie), która znęcała się nad uczniami zerówki fizycznie i psychicznie. Zaklejała im usta taśmą, gnębiła i groziła. Sprawą zajmuje się kuratorium oraz prokuratura i policja.
Dostęp do internetu pomaga w nauce i może mieć ogromną wartość edukacyjną w życiu dziecka. Jednocześnie może zagrażać jego bezpieczeństwu. Co zrobić, żeby uchronić dziecko przed potencjalnym zagrożeniem? Na co powinni zwrócić uwagę rodzice, gdy ich pociecha korzysta z internetu?
Młodzi ludzie sięgają po narkotyki z ciekawości, z chęci zaimponowania rówieśnikom lub potrzeby przynależności do określonej grupy, poza tym... owoc zakazany znacznie bardziej smakuje. Jak rozmawiać z dzieckiem, gdy w jego zachowaniu zauważymy coś niepokojącego?
Ostatnio wiele się mówi o zażywaniu przez dzieci narkotyków. W jaki sposób sprawdzić czy problem dotyczy także naszej rodziny? Najlepiej jest wykonać test narkotykowy. Zobacz, w jaki sposób go zrobić i jak odczytywać wyniki?
Coraz więcej dzieci, i to coraz młodszych sięga po narkotyki. Jak wynika z badań, środki odurzające stają się wśród młodzieży bardziej popularne niż alkohol i to głównie od nich młodzi ludzi się uzależniają. Dlatego wiedza na temat objawów zażywania narkotyków przez pociechy jest dla rodziców niemal obowiązkowa. Zaczynamy.
Nastoletniej matce nie przysługują prawa rodzicielskie, a więc nie może ona decydować o swoim dziecku. Wyjaśniamy, kto w przypadku nastoletniej ciąży jest formalnym opiekunem dziecka.
Ciąza u nastolatki nadal budzi wiele wątpliwości i kontrowersji. Co roku w Polsce rodzi dzieci około 20 tysięcy nastolatek. Wiele z dziewczyn zachodzących w nastoletnią ciążę jest jeszcze uczennicami. Na jaką pomoc w kontynuowaniu nauki ze strony szkoły mogą liczyć nieletnie matki?
Nastoletnia ciąża to problem nie tylko psychologiczny, ale również prawny i ekonomiczny. Dwadzieścia tysięcy nastolatek w Polsce co roku rodzi dziecko. Każda z tych nieletnich matek ma osobną historię, ale wszystkie coś łączy – trudności, jakie napotykają.
Każdy narkotyk może powodować silne uzależnienie i każdy rodzić ma nadzieję, że jego dziecko nigdy nie zacznie się narkotyzować. Zagrożenie jest jednak wysokie, ponieważ dziecko na swojej drodze będzie spotykało różne towarzystwo i może ulegać jego wpływom. Łatwiej będzie przekonać ci dziecko o szkodliwości narkotyków i używać rzeczowych argumementów jeśli sama poszerzysz swoją wiedzę na temat działania narkotyków.
Wynika z niego, że ponad 6 na 10 dzieci miało negatywne doświadczenia w Internecie – od pobierania oprogramowania wirusowego do przemocy i nakłaniania przez obcych do spotkań w świecie rzeczywistym.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza