Jak poradzić sobie z rozścięgnem podeszwowym po bieganiu? [Porada eksperta]

Rok temu nabawiłem się kontuzji rozścięgna podeszwowego nogi lewej, po tygodniu dołączyła noga prawa. A wydarzyło się to przez treningi biegowe. Ze sportem mam do czynienia od dziecka do dziś dnia (narciarstwo, snowboard, rower, rolki, pływanie, wspinaczka). Wszystko to wydarzyło się po miesiącu treningów (dość intensywnych), cztery razy w tygodniu, około 10 km na trening w tempie do 5 minut na kilometr, bez rozgrzewki i bez rozciągania. Miałem 10 zabiegów laser, magnetronic. Rozciągałem, masowałem piłką tenisową, rolowałem zamrożoną puszką z piwem, byłem u trzech lekarzy, niewielki stan zapalny w miejscu typowym. Proponują sterydy w niewielkiej dawce.

Jeśli problem rozcięgna w tak krótkim czasie dotyczy obu stóp, to może być to związane z przeciążeniem stóp, ale także łydek, ud i miednicy. Trzeba by to odpowiednio przeanalizować i spojrzeć na problem bardziej globalnie. Kwestia to, jak wygląda pana ustawienie stóp, w jakim obuwiu pan biega, jak wygląda technika biegu, ustawienie miednicy (być może jest to zablokowanie na poziomie stawów krzyżowo-biodrowych). To wszystko ma znaczenie. Dodatkowym narzędziem (po przeanalizowaniu całego wzorca ruchu i wyłapaniu przyczyny) na same pięty byłoby użycie fali uderzeniowej, aby zniwelować objawy bólowe. Nie wiem, czy od razu celowałbym w sterydy. Proponuję udać się do fizjoterapeuty, który dokładnie przeanalizuje pana problem i stwierdzi, co można z tym zrobić, aby przywrócić pana do formy.